#CTitG
Ostatnio bardzo mnie zszokowała, bo gdy szliśmy na wesele do jej koleżanki, zrobiła sobie makijaż. Taki pełny, wieczorowy makeup. Nie dało się tego nie zauważyć. Powiedziałem, że przepięknie wygląda, że inaczej, i że w ogóle jest piękna. Oczywiście liczyłem na to, że się ucieszy.
Oznajmiła, że była pewna, że tak zareaguję. Okazało się, że, uwaga, to był TEST, który przeprowadziła na mnie, żeby się dowiedzieć, czy tak naprawdę akceptuję ją bez makijażu, taką jaka jest, czy marzę o tym, aby zaczęła się malować jak większość kobiet. Uznała, że taka odpowiedź jej wystarczy i że to oznacza, że wolałbym żeby się malowała, dlatego ZRYWA ZE MNĄ.
Rozumiecie coś z tego? Bo ja ni w ząb. Wiem tylko, że po dwóch latach związku bez powodu straciłem dziewczynę…
Widocznie szukała tylko pretekstu do rozstania albo jest po prostu nienormalna.
W tych czasach, kiedy ludzie bez odpowiednich kompetencji starają się robić pewne rzeczy wiele mnie nie zdziwi. Tutaj np. możliwe, że wybranka chce się bawić w psychologa.
Daj spokój, pozbyłeś się problemu. Jak nie oblałbyś tego testu, to nie przeszedłbyś następnego. Szkoda czasu dla takich partnerów.
Dwa lata i tak poszły się rypać...
@karolyfel co to są dwa lata w kontekście zmarnowania sobie całego życia 😉
Niby dwa lata stracone ale ej... Sądząc po opisie dziewczyny to i tak ma jeszcze całe życie przed sobą. W szkole średniej powinno się unormowac.
dużo tych bezsensownych testów ostatnio. jeśli serio tak jest to przynajmniej pokazuje te złą stronę. w sensie tych kobiet, bo serio po co?
Nie rozumiem tej mody na testy w związku. Jeśli ludzie się kochają to chyba wynik testu nie powinien być istotny. Chyba, że chodziło tylko o pretekst do rozstania...
Jak się jest niedojrzałym emocjonalnie do związku albo 15letnim, z sianem zamiast mózgu, człowiekiem to czego się spodziewać?
Ciagle są wyzwania że dziewczyny robią jakieś testy.. wtf?
To chyba w ramach przygotowania do tego najważniejszego... Ciazowego.
Te wyznania, w których ktoś opisuje jak partnerka dokonała na kimś rzekomo test, strasznie mi śmierdzą i wyglądają na nieprawdziwe
Boże, skończycie z tymi wyznaniami typu 'moja dziewczyna i jej logika'...
Nikt nie lubi jak się wytyka braki logiczne? ;) Co do takich osób, szkoda ale tak bywa.
Niestety, nie każdy musi chcieć czytać taki chłam 😊
A to niby dlaczego ? Wyznanie jak wyznanie, a przynajmniej piętnowanie takich głupich i niedojrzałych zachowań przy okazji ma wymiar edukacyjny, dla ewentualnych przyszłych/obecnych "księżniczek" które również są na anonimowych. Może czytając o takich zachowaniach i widząc negatywną reakcję na nie, same pomyślą pięć razy zanim wpadną na tak głupie pomysły.
Choć po chwili zastanowienia muszę ustosunkować się do poprzedniego akapitu swojej wypowiedzi.
Głupota wyjdzie prędzej czy później z osoby ograniczonej, jeżeli przez takie testy i podejście do związku jakie reprezentuje partnerka autora, ta głupota wyjdzie wcześniej, a na dodatek automatycznie związek zostanie zerwany to chyba pozostaje się jedynie cieszyć, niż odkryć prawdę za kolejnych kilka lat związku, co mogłoby mieć miejsce w przypadku gdyby takie reakcje na teściki nie byłyby stosowane.
@Foki3 ależ nikt Ci nie każe tego czytać, możesz np. zrolować wyznanie. Mnie natomiast czytanie takich historii nie przeszkadza.
@Postac Nie sądzę, aby była to jedna i ta sama osoba. Wyznania różnią się pod wieloma względami, zbyt wieloma, jedynie motyw testu pozostaje.
A może dałeś jej do zrozumienia, że jest zbyt naturalna? I ją to zabolało. Temu głupi test aby się upewnić ..
To brzmi jak jedna z tych kobiet, które istnieją tylko w wyobrażeniach smalców alfa. Ale w sumie nie mam powodów, żeby nie wierzyć, że zdarzają się też naprawdę.
Ile jeszcze będzie wyznań o tym jak to kobiety robią "test"? Przecież to pisze jedna osoba...