#D7GsB
Mając 6-7 lat dobrze już wiedziałam, na czym polegają łóżkowe zabawy. Bardzo też lubiłam bajkę Smerfy. Wyobrażałam sobie, że magicznym sposobem (lub zwyczajnie przez rozbicie ekranu) wyjmuję z telewizora Smerfetkę i Osiłka, wkładam ich do zdecydowanie lepszej klatki niż ta, w której zwykle umieszczał ich Gargamel, potem związuję Smerfetkę, podciągam jej kieckę, unieruchamiam Osiłka, ściągam mu spodnie i... "robię seks". Potrafiłam rozmyślać o tym długimi minutami przed zaśnięciem, wymyślając kolejne sposoby wiązania, pozycje, reakcje moich więźniów, napawając się ich przerażeniem czy próbami uwolnienia się. Wiedziałam też, że mimo całej tej sytuacji Osiłek jest całkiem zadowolony i bardzo mnie to jarało. Nie wiem skąd u małej dziewczynki takie pomysły. Nie zostały mi też po tym np. większe upodobania do BDSM.
Nie zdziwiłbym się, gdyby w necie można znaleźć podobną scenę porno :)
Sprawdziłam, jest coś podobnego... ba, porno ze Smerfami jest sporo...
Zasada 34.
Już nigdy nie spojrzę na Smerfy tak samo...
Jak chcesz na inne bajki z dzieciństwa też patrzeć inaczej to jest zawsze rule 34.😎
Ja biegałam po domu krzycząc, że ,,teletubisie wolą chłopców'' xD Nie wiem skąd mi się to wzięło, nie mogłam przecież jeszcze wiedzieć co to znaczy. W kazdym razie zrobiłam z Tinkiego geja zanim to się jeszcze stało modne :D
zasada 34 nikogo nie omija. nawet smerfów
zasada 34 nikogo nie omija. nawet smerfów
No i to jest porządne wyznanie.
Spoko. Ja w takim wieku juz probowalam różnych rzeczy z koleżanką. Chyba mam kilka lvl wyzej
Wolałbym Ważniaka branego na dwa baty przez Papę Smerfa i Osiłka
Pójdź na plebanię a BDSM na pewno polubisz
A masz teraz taki fetysz?