#DN0Ua

Kojarzycie może z amerykańskich filmów imprezy typowych nastolatków, które kończą się interwencją policji? Nie tak dawno temu miałem podobnie. Tylko zamiast picia alkoholu, przypadkowego seksu i darcia się do wręcz niemożliwie głośnej muzyki... graliśmy w "Chińczyka".
LaczkiZDupy Odpowiedz

Ja kiedyś skręciłam kostkę grając w Monopoly :D

doznudzenia

Ale że jak??

ehcah

pewnie próbowała spier.dolić z hotelu bez płacenia! ;D

LaczkiZDupy

Wykupiłam wszystkie miasta jednego koloru, kupiłam domki i hotel, i wtedy mój kolega stanął na moim polu. Odtańczyłam tak dziki taniec zwycięstwa, że aż się wypierpapierdoliłam i skręciłam kostkę :')

PaniczFoch

"wypapierdoliłam"

Ciekawe określenia to jeden z wielu powodów dla których czytam Anonimowe ;D

bazienka

rozwalilam kregoslup otulajac sie kocem
dostalam rwy kulszowej idac po chodniku
kolezanka zerwala sciagno w kolanie przez sen
kolega zlamal noge w przebieralni
kolezanka zwiczhnela kolano rpzebierajac spodnie w toi-toiu

Misiaaaa

Jak ktoś ma pecha to i palec w dupie złamię, więc... :P

ZawirowanaAurelie

Starszy brat mojej koleżanki rozwalił sobie kolano grając w ping-ponga, a jakiś kolega mojej siostry zwichnął sobie palca, wiążąc buta Xd

AkustyczneDziecko

Mojej byłej coś wyskoczyło w biodrze podczas odkurzania i lezala na wyciągu XD ze schodów do piwnicy spadła jakieś 4 razy.

LisaArmstrong

Ja tu dosłownie płaczę ze śmiechu xD

ciasteczkowaa12

Moja koleżanka skręciła rękę krojąc chleb, a druga koleżanka uszkodziła sobie biodro zakładając nogę na nogę.

Zobacz więcej odpowiedzi (3)
majer Odpowiedz

Cyba jakieś mocne homerulesy z negatywną interakcją musieliście zaimplementować...

3v3nement Odpowiedz

Myślałam, że tylko ja i moi znajomi odwalamy takie akcje
Gra w chińczyka, zawsze spoko... Albo posiadówa przy herbatce jak emeryci :D

DLH454 Odpowiedz

Policja przyjechała bo graliście w chińczyka?

ZeusKosmateus

Może autokorekta i miało być chińczykiem?

Tak, dalej mnie to zastanawia jakim cudem, bo nie ma bata żebyśmy zakłócali ciszę nocną. Nie chcę nawet myśleć kto by przyjechał jakbyśmy wyciągnęli warcaby

A tak serio, to po prostu upośledzeni sąsiedzi szukający wszędzie sensacji

Serwatka31 Odpowiedz

Ja kiedyś pobiłam się z przyjacielem grając w RPG, poszło o poziomy trudności (mechanika ich wymagała) :) Trochę podobnie.

A grając w Prawo Dżungli rozwaliłam sukienkę i przestraszyłam kolegę tak, że kulił się w kącie, ale to akurat nie jest zaskoczeniem bo to taka gra:)

Elayane Odpowiedz

nie bez powodu w moich okolicach to nie jest "chinczyk" tylko "czlowieku nie irytuj sie" :D

CupofTaeWithTwoSugas Odpowiedz

Pierwsze zdanie tak bardzo zajechało braćmi Paul XD

nalogowiec Odpowiedz

to wyznanie nawet nie jest

nalogowiec Odpowiedz

no ja nie wiem po co porównujesz jakieś amerykańskie filmy z chińczykiem Jesus

Dodaj anonimowe wyznanie