#EmKkF

Gdy byłem małym dzieckiem i nie chciało mi się myć zębów, to uśmiechałem się najszerzej jak potrafię do lustra i myłem tylko te zęby, które widać po uśmiechnięciu się. Pieszczotliwie nazywałem je "zęby uśmiechu" :D
Whereru Odpowiedz

Pewnie na umycir całych zębów nie stacilbys o wiele więcej energii xd

Botti Odpowiedz

A te pozostałe to były zębuszki śmierdziuszki?

Uneneane Odpowiedz

Leniuszek smierdziuszek :)

Ono1996 Odpowiedz

A te z tylu Jeszce masz :D ?

Primacafe Odpowiedz

Chyba nie tylko ty tak miałeś, patrząc na niektórych żółte zęby zaczynające się od czwórek można stwierdzić, że całe życie tak robią.

Zimowomi

To akurat jest genetyczne. Kiedyś coś takiego czytałam, ze te żeby są mocniejsze i bardziej żółte czy jakoś tak

FabAurora

Jeżeli to mleczaki, to pół biedy

Mry

Nie mam snieznobialych zebow, a myje je 3 razy dziennie ...
I co? :/

Ankaaa Odpowiedz

Ja nawet teraz często myję zęby tak maksymalnie do szóstek. Mam okropny odruch wymiotny, jak włożę szczoteczkę głębiej i o ile rano to nie problem, bo sobie najwyżej trochę popluję i popłaczę, to po jedzeniu już raczej bym się na coś takiego nie odważyła :D

pterodaktyyl

Co twój chłopak/mąż/krasz(czy jakoś tak) o tym myśli?

Alexx3

ja płacze myjąc zęby bo mam wrażliwe dziąsła i pluje krwią :(

Ankaaa

No ja mam aż tak mocny odruch wymiotny, że łzy mi lecą strumieniami. Dlatego muszę pamiętać, żeby przed wyjściem najpierw umyć zęby, a potem dopiero brać się za makijaż :D

mambliznyodzyletki Odpowiedz

XDxdXDxdXDxdXDxd

NotAnonim Odpowiedz

Tak zwany "El Cwaniako"

Dodaj anonimowe wyznanie