Moja mama ostatnio ledwo powstrzymywała łzy podczas okresu, bo jej chłopak zrobił jej schabowego z pojedynczą, a nie podwójną warstwą panierki. Ja byłam bliska płaczu w galerii handlowej po tym, jak chłopak kupił mi lody (które zresztą uwielbiam) a ja miałam wtedy ochotę na kurczaka z KFC, na którego po lodach nie miałam miejsca... :)
Bucky
Chłopak mamy? Wtf
MissCooper
Wiesz, rodzice niektórych osób się rozwodzą, a potem mają innego partnera ;)
Rudziszcze
Ja się ostatnio popłakałam, bo narzeczony przywiózł pizzę bez ananasa. Pojechaliśmy po drugą.
Norma. Przy cięższym okresie zdarza mi się płakać po uderzyłam jakiś mebel i mi z tym źle. ;) Aczkolwiek to trwa chwilę.
zjemcikota
Czasem nawet przepraszam szafki i framugi jak w nie walnę, ale to akurat zdarza mi się często. :D
zjemcikota
Cóż, skoro tak... ;) Nie zdarzyło ci się nigdy powiedzieć "przepraszam" do słupa, w który wlazłeś? Jejku, co za sfrustrowany człowiek.
Cara2540
Uderzać e słup to różnica, bo człowiek myśli, że to druga osoba i bez zastanowienia przeprasza. Za to przepraszaćmebel to czysty idiotyzm
zjemcikota
Odruch to idiotyzm. Nie mówię, że klękam przed nim i go błagam o wybaczenie, a tylko rzucę "sorry". Często łażę zamyślona i mam problemy z równowagą, ot tyle.
zjemcikota
Człowiek nie może się nawet pośmiać z własnej głupoty i dziwnego przyzwyczajenia, bo zaraz go od debili zwyzywają. Spoko strona.
zjemcikota
Poza tym kiedyś pod wyznaniem o nerwicy natręctw pisałam właśnie o meblach i innych rzeczach tego typu, które robię (bo muszę) i komentarze były bardzo pozytywne i merytoryczne, a tutaj również tematycznie napiszę to samo i jestem idiotką. Zabawna ta społeczność anonimowych. Chyba jednak wrócę do piekielnych, bo tam są nieco dojrzalsi ludzie.
Krytyk
Ja ostatnio płakałam na Mam Talent bo dziadek chciał spełniać marzenia xD
Ja sie ostatnio popłakałam, bo chciałam obejrzeć serial w tv a tu sie okazało że dzis nie leci. :D Albo dlatego, że mama kupiła mi jogurt bananowy a ja chciałam truskawkowy..
Haha rozumiem :-D kupiłam ciastka, rożki takie ciastka, zrobiłam zapiekankę, do tego sok który kocham i mam okres... nie jestem w stanie zjeść tego nawet nie połowy tylko trochę podziubałam... właśnie gadałam do mojego gryzonia jakie życie jest niesprawiedliwe 😅😅
Moja mama ostatnio ledwo powstrzymywała łzy podczas okresu, bo jej chłopak zrobił jej schabowego z pojedynczą, a nie podwójną warstwą panierki. Ja byłam bliska płaczu w galerii handlowej po tym, jak chłopak kupił mi lody (które zresztą uwielbiam) a ja miałam wtedy ochotę na kurczaka z KFC, na którego po lodach nie miałam miejsca... :)
Chłopak mamy? Wtf
Wiesz, rodzice niektórych osób się rozwodzą, a potem mają innego partnera ;)
Ja się ostatnio popłakałam, bo narzeczony przywiózł pizzę bez ananasa. Pojechaliśmy po drugą.
Norma. Przy cięższym okresie zdarza mi się płakać po uderzyłam jakiś mebel i mi z tym źle. ;) Aczkolwiek to trwa chwilę.
Czasem nawet przepraszam szafki i framugi jak w nie walnę, ale to akurat zdarza mi się często. :D
Cóż, skoro tak... ;) Nie zdarzyło ci się nigdy powiedzieć "przepraszam" do słupa, w który wlazłeś? Jejku, co za sfrustrowany człowiek.
Uderzać e słup to różnica, bo człowiek myśli, że to druga osoba i bez zastanowienia przeprasza. Za to przepraszaćmebel to czysty idiotyzm
Odruch to idiotyzm. Nie mówię, że klękam przed nim i go błagam o wybaczenie, a tylko rzucę "sorry". Często łażę zamyślona i mam problemy z równowagą, ot tyle.
Człowiek nie może się nawet pośmiać z własnej głupoty i dziwnego przyzwyczajenia, bo zaraz go od debili zwyzywają. Spoko strona.
Poza tym kiedyś pod wyznaniem o nerwicy natręctw pisałam właśnie o meblach i innych rzeczach tego typu, które robię (bo muszę) i komentarze były bardzo pozytywne i merytoryczne, a tutaj również tematycznie napiszę to samo i jestem idiotką. Zabawna ta społeczność anonimowych. Chyba jednak wrócę do piekielnych, bo tam są nieco dojrzalsi ludzie.
Ja ostatnio płakałam na Mam Talent bo dziadek chciał spełniać marzenia xD
O, no i płakanie na reklamach to norma
Wow... Jednak jesteście niedojebani.
Widzę przecież. 😂
Ja zrzuciłam pędzle do makijaży, zaczęłam je przepraszać;)
Ja ostatnio tuż przed okresem popłakałam się w wannie z tęsknoty za kotem mojej mamy ;___;
Co ten okres robi z kobietami... :D
Ja płakałam przez 20 minut z powodu spalenia czekoladowych ciastek :')
Ja sie ostatnio popłakałam, bo chciałam obejrzeć serial w tv a tu sie okazało że dzis nie leci. :D Albo dlatego, że mama kupiła mi jogurt bananowy a ja chciałam truskawkowy..
Ach te hormony
Czy tylko ja podczas okresu nie płaczę przez byle jaką głupotę?
Haha rozumiem :-D kupiłam ciastka, rożki takie ciastka, zrobiłam zapiekankę, do tego sok który kocham i mam okres... nie jestem w stanie zjeść tego nawet nie połowy tylko trochę podziubałam... właśnie gadałam do mojego gryzonia jakie życie jest niesprawiedliwe 😅😅