#FnO7Y

Jestem życiowym przegrywem.

Ostatnio miałem ochotę na na seks i zadzwoniłem do dziewczyny z jednego portalu z anonsami. Pierwsza nie odebrała.

Zadzwoniłem do drugiej. Też nie odebrała.

Dzwoniłem do trzeciej. I zgadnijcie!



Też nie odebrała...

Szczęście w życiu to jednak trzeba mieć ;)
Makigigi Odpowiedz

Bo one mają taki jakby radar... od razu wiedzą, kiedy dzwoni przegryw i celowo nie odbierają.

Alrih

Przecież one są właśnie dla przegrywów XD

arizona41 Odpowiedz

Dobrze że nie odebrała np. matka czy siostra.

Vito857 Odpowiedz

Może były na robocie akurat?

scor Odpowiedz

Jak mieć pecha to mieć pecha, a i pamiętaj ręką życia nie oszukasz.

Dodaj anonimowe wyznanie