#GXYjr
Stwierdzam, że jestem wyjątkiem, skoro czwarty raz się zagapiłam i walnęłam głową w dokładnie to samo drzewo. Chyba pora zacząć bardziej uważać na otoczenie.
Stwierdzam, że jestem wyjątkiem, skoro czwarty raz się zagapiłam i walnęłam głową w dokładnie to samo drzewo. Chyba pora zacząć bardziej uważać na otoczenie.
Kiedyś regularnie biegałam, tą samą trasą po lesie. Za każdym razem uderzyłam w jedną wystającą gałązkę. Po jakimś roku przerwy znowu poszłam pobiegać w tamto miejsce i... Znów uderzyłam w tą gałąź. Pierwsza myśl "o, nikt jej nie ściął"...
Po prostu jak schodzisz z drzewa musisz uważać żeby nie uderzyć o drugie.
Zawsze potykam się o próg w tej samej żabce. Byłam tam z 10 razy i potknęłam się około 8...