#H0EBc

W 3 klasie liceum mieliśmy koleżankę zagrożoną z wielu przedmiotów - między innymi z języka polskiego. Nauczycielka dała jej szansę poprawienia ocen i kazała napisać wypracowanie.

Gdy nauczycielka zobaczyła pierwsze zdanie, już wiedziała, że jednak zakończy się na jedynce. Brzmiało ono tak: "Izabela Łęcka, główna bohaterka powieści Wesele...".
EdytkaKosmitka Odpowiedz

Jednym wypracowaniem chciała odbębnić dwie lektury :D

Przytulmnie

Cebulka

Zaklina1887

Fajny nick @EdytkaKosmitka :D

EdytkaKosmitka

@Zaklina1887 dziękuję :3

Peroxide Odpowiedz

Mój kolega napisał, że Andrzej i Kmicic to dwie różne osoby i scharakteryzował osobno każdego z nich. Na maturze.

Ankaaa

2014? U nas też kilka osób miało z tym problem :D

Peroxide

Tak :D

BlachazRdza Odpowiedz

Widać że starała się napisać to SAMA bez pomocy kogokolwiek, czegokolwiek. No ale niestety takie byki przekreślają przejście do klasy maturalnej

KnightJack

Bez pomocy również wiedzy, jak widać. Wystarczyloby przeczytać streszczenie żeby uniknąć takich byków.

Jakim cudem Twój komentarz jest sprzed trzech dni, skoro wyznanie zostało dodane 11minut temu?

mamyczas

Magia niezweryfikowanych :)

anonimowakk

no i bez pomocy książki chyba.

kooltv

Może właśnie poprosiła kogoś o napisanie, a ten ktoś w ramach prztyczka w nos specjalnie porobił jej błędy :D

Zimowomi Odpowiedz

Jestem po dobrze zdanej maturze z polskiego i w sumie nie wiem jaki bohater był w jakiej lekturze. Teraz studiuje na politechnice i nikt mnie nie gnębi czytaniem lektur. Szach mat

ChristopheGiacometti Odpowiedz

nie wiem o co chodzi

obloczek20 Odpowiedz

Zastanawia mnie czemu ktoś pisze o kimś innym a nie o sobie. Ja nie chciałabym zobaczyć historii na swój temat sama jej nie pisząc.

HenrykGarncarz

Myśle ze postać fikcyjna się tym nie przejmie

Sebastian001

Jak Prus śmiał!

Ginnungagap

Ekhem, myślę, że @obloczek chodziło o to, że autorka pisze o swojej koleżance. Aczkolwiek mogę się mylić :D

ice997 Odpowiedz

Eeee ja na maturze pomyliłam odprawe posłów z powrotem :p a wszystko przez to,że któraś mądra przyniosła flaszke przed ustnym a,że jedna na 26 bab była mało skończyło sie no w sumie tonawet już nikt nie pamięta.Ale wszystkie byłyśmy wyłyczone i na takim luzie,że masakra.Ciekawe czy profesorki sie kapnęły. Ps mimo początkowej wtopy poprzez usilne kiwanie psorki nakierowałam się na temat i uff zdałam .Dziękuję pani Ago z całego serca :v

Ginnungagap

'Wyłyczone'? Oo Chyba do tej pory ta flaszka cie trzyma :D

Dickowy Odpowiedz

Wytłumaczy mi ktoś konizm tej sytuacji ?

Hasztag

Własnie też nie rozumiem

Tayla

Izabela Lecka byla bohaterka Lalki...

Burzujka Odpowiedz

Oj no chociaż sama pisała i się starała bo napisała

Anonwho

Starała się? Wiedziała, że grozi jej jedynka i nawet nie sprawdziła z jakiej lektury pochodzi Łęcka, no fakt starała się jak mogła, żeby dostać tę jedynkę.

Azorrr Odpowiedz

ktos w ogole czyta te nudne lektury ??

Sebastian001

Ci co zdają testy gimnazjalne i matury z dobrymi wynikami!🙆🏻

Anonwho

Seba, niekoniecznie, na maturze przy wypracowaniu bazuje się na fragmencie, który w zupełności wystarcza (ja na maturze miałem Dziady, których nie przeczytałem), a reszta zadań opiera się raczej na wiedzy ogólnej, którą można wynieść z opracowań lektur na lekcji. Oczywiście nie chce tu mówić, że czytanie lektur jest bezsensowne, ale akurat w Polsce mało jest ciekawych pozycji.

indianka

No nie wiem czy lektury nie są potrzebne na maturze...
Moim zdaniem to właśnie one są najważniejsze! Na rozprawce musisz odwołać się do przytoczonego fragmentu i innych utworów. Jeszce gorzej jest na ustnych. Dostaniesz np motyw światła w literaturze i na co się powołasz jeśli nie znasz lektur? Jedyna szansa jeśli czytasz chociaż "inne" ksiazki

Potterhead493

Azor nie szczekaj. Znowu cie z łańcucha spuścili?

Ankaaa

W moim roczniku nie było ani słowa o tym, żeby odnieść się do czegokolwiek poza fragmentem i załapałam się jeszcze na prezentacje na ustnym, więc mi lektury w ogóle się na maturze nie przydały :D

Zimowomi

ostatnia lektura jaka przeczytałam to plastusiowy pamiętnik i przeszłam gładko przez maturę 💪🏻

Anonwho

Na maturze masz odwołanie do fragmentu i innych tekstów, które nie muszą być lekturami, to mogą być filmy, książki, obrazy.

Rillianne

Zdałam polski z wysokimi wynikami, a lektur raczej nie czytam, bo zwyczajnie mnie nudzą. Odwołać się do fragmentu to żadna filozofia, a jeżeli zadanie wymaga również odwołania się do całości danego utworu to wystarczy wiedza z lekcji (albo jakiegoś większego streszczenia), żeby w kilku zdaniach coś napisać. Innym tekstem kultury może być właściwie wszystko: obraź, rzeźba, książka, film, piosenka itd. Wystarczy troszkę sprytu i nie trzeba dokładnie znać żadnej lektury, żeby dobrze zdać maturę.
Ja odwoływałam się do mang, też się dało ;) Na ustnej komisja nie zadała mi żadnego pytania, bo nie wiedzieli o czym mówię.

indianka

Do innego tekstu kultury nie zawsze możesz się odwołać. Jeśli na ustnym wylosujesz obraz możesz odwołać się jedynie do tekstu literackiego. Napisałam wcześniej, że jeśli ktoś czyta coś poza lekturami to sobie poradzi ale nie mówcie, ze bez znajomości lektur spokojnie zdasz. Jesli na ustnym egzaminator wyczuje, ze nie do konca wszystko wiecie to moze byc zle a jesli traficie na kosę to będzie was ciągnąć za język. Co powiecie na takie kwiatki z matur ustnych jak pytanie o ilość zębów telimeny czy inne drobne szczegóły pomijane czasem w streszczeniach?

indianka

Z tego co pamiętam (a maturę zdawałam pół roku temu) jeśli podany przykład na maturze pisemnej pochodzi z lektory z gwiazdką to MUSICIE odwołać się do całości

Zobacz więcej odpowiedzi (5)
Dodaj anonimowe wyznanie