#H3wc6

Jestem osobą niepełnosprawną. W wyniku wypadku straciłam oko, które zastępuje proteza. Miałam wtedy 15 lat. Od tamtego czasu nie ma nikogo, kto zainteresował się mną. Wyglądam dość normalnie, nie przerażam wyglądem. Uważam nawet, że jestem dość atrakcyjną, już 34-letnią kobietą. Mam znajomych, dobrych przyjaciół mężczyzn, którzy twierdzą, że ta niepełnosprawność nie ma znaczenia, że jestem super babką. I co tego, skoro faceci uciekają ode mnie jak od zarazy? A to tylko oko, oko, przez które będę sama do końca życia.

Wiem, że dramatyzuję, ale to bardzo dla mnie przykre. Młodsza już nie będę, a powiedzenie, że każda zmora znajdzie swojego amatora bądź że trzeba przestać szukać, żeby znaleźć, to naprawdę puste frazesy. Spytacie, czy próbowałam na portalach randkowych? Owszem. Po pierwszej randce uciekają gdzie pieprz rośnie. I to tyle.
NickCave Odpowiedz

Weź pod uwagę jak wiele kobiet z parą zdrowych oczu jest samotnych. Mężczyzn może ostraszać proteza oka, a może niezręczność, którą nieświadomie w okół niej tworzysz.

Wolfstardawn Odpowiedz

Ja tez mam tylko jedno oko, ktore stracilam majac 22 lata i na brak mezczyzn w swoim zyciu po tym wydarzeniu nigdy nie narzekalam, a z jednym jestem zwiazana od ponad 10 lat. Proponuje zastanowic sie nad soba. Bardzo czesto brak pewnosci siebie i niskie mniemanie o sobie odstrasza bardziej niz jakakolwiek fizyczna wada. Poza tym: mowisz "jestem osoba niepelnosprawna". Od momentu, w ktorym stracilam oko NIGDY tak o sobie nie pomyslalam. Ja NIE JESTEM osoba niepelnosprawna - pracuje, prowadze samochod, uprawiam sporty, zyje jak kazdy i nie odczuwam z powodu braku oka jakichkolwiek ograniczen. Moze nie moge ogladac filmow w 3D i czasem nie trafiam lyzeczka do kubka, ale to tylko smaczki, ktore robia ze mnie - mnie. Przestan o sobie myslec jako o niepelnosprawnej, to na pewno pomoze. Jak uwazasz, ze nie podolasz samodzielnie zmianie nastawienia, poszukaj profesjonalnej pomocy.

Marmelada

Nie obraź się, to tylko pytanie.
Nie boisz się jeździć autem, skoro czasem nie trafiasz łyżeczką do kubka? W sensie kąt widzenia jest strasznie mały, masz jakąś kamerkę w aucie, czy po prostu bardziej przekrecasz głowę jak się rozgladasz?

egzemita

Samochód? A to jest zgodne z przepisami czy prawo jazdy uzyskałaś wcześniej?

PaniZdzisia

Ja mam zeza, po operacji, ale jednak, nie mam obuwzroczności. I tak, teoretycznie mogłabym mieć prawo jazdy, ale stwierdziłam, że bardzo słaby że mnie kierowca, przy czym jeśli chodzi o kwestię przestrzeni, to jest to do wyuczenia.

Cero

Ja też mam problemy by trafić łyżeczką do kubka, albo obijam się lokciami o meble, framugi... a mam dwoje oczu :D
Ogólnie żyję normalnie, mimo że wzrok idealny nie jest (do kilku metrów widzę wyraźnie, dalej mam problem nawet z tym by rozpoznać twarz, jednak z bliska też rzeczy nie są w tym miejscu w którym widzę że są). Tylko podczas prowadzenia samochodu zawsze mam okulary. Co innego wpaść na coś/kogoś idąc, a co innego jadąc samochodem. No i idąc mam "więcej czasu" na reakcję i zdążę zauważyć przeszkodę. W innym wypadku poobijam się o framugi :D

KrulWafel

Prowadzisz samochód? Znajomy, który nie widzi na jedno oko nie przeszedł badań lekarskich na prawko

Wolfstardawn

Duzo bylo uwag o prowadzeniu samochodu z jednym widzacym okiem: tak, jest to legalne. Mozg na widzenie jednooczne przestawia sie po okolo roku. Prowadze w ten sposob od 20 lat i nigdy nie mialam wypadku, nawet nie bylam blisko wypadku.
Mozg to takie cudowne zwierze, ze po utracie jednego oka poszerza ci sie kat widzenia i nawet nie trzeba za bardzo glowa krecic, poza tym sa lusterka w aucie - moi przyjaciele do jazdy i parkowania.

Co do nie trafiania lyzeczka - ten problem tylko dotyczy precyzyjnych ruchow z bliska, gdzie nie ma zbyt duzo punktow odniesienia. W ruchu ulicznym jest tak duzo przedmiotow i ruchu wokolo, ze jest bardzo latwo ocenic odleglosci i przestrzen, nawet bez widzenia 3D.

ZimnaFrytka Odpowiedz

Znam osobę, która ma szklane oko i nigdy nie domyśliłabym się, że je ma, gdyby ktoś ze wspólnych znajomych mi o tym nie powiedział. Więc może to nie wygląd odstrasza, tylko ziejąca desperacja lub paskudny charakter.

milA00

Właśnie miałam to pisać. Że to może właśnie desperacja. Faceci wyczuwają zdesperowane kobiety na kilometr, a nie da się ukryć, że od takich kobiet mężczyźni wolą trzymać się z daleka, a jeśli uciekają już po pierwszej randce to chyba jednak coś jest nie tak.

CzarnyMag Odpowiedz

Nie wiem, jak to wygląda — czy poza sztucznym okiem masz jakąś bliznę, ale nawet jeśli, to trudno mi sobie wyobrazić, aby było to problemem dla (wielu) facetów.

Gdyby kobieta mi się podobała, to nie miałoby to dla mnie żadnego znaczenia w negatywnym sensie. Anonimowo powiem więcej, taki mankament byłby dla mnie czymś wręcz ciekawym, innym, indywidualizującym osobę.

Może jest tak, że brak oka jest problemem przede wszystkim dla Ciebie i przez to wydaje Ci się, że także dla innych.

Są oczywiście faceci, którzy szukają lalki barbie, ale to nie są fajni faceci, więc jeśli to było problemem tych randkowiczów, to zrobili Ci przysługę uciekając, gdzie pieprz rośnie.

Ginger26 Odpowiedz

Wydaje mi się, że to nie przez oko jesteś sama.

KrulWafel Odpowiedz

Ostatnio zarejestrowałem się na jednym z portali randkowym i dużo kobiet/dziewczyn (w końcu młode są jak i ja) pisze w sposób nachalny np "Nie możesz być niewierny, musisz być szczery bo nie znoszę kłamstw.....??????" coś w tym stylu. Może jesteś osobą, która w takim stylu odnosi się do tej protezy i to nie sam fakt jej posiadania ich odstrasza, ale to w jaki sposób o niej mówisz i twój sposób bycia uzależniony od niej?

SzczuraOgon Odpowiedz

Nie wiem, jak jest z Tobą, ale znałam kiedyś w czasach szkolnych kogoś, kto jeździł na wózku. Fajny chłopak, można bylo z nim ciekawie pogadać. Problem w tym, że wszystkie niepowodzenia zwalał na wózek. Dostał złą ocenę, bo się nie nauczył - nauczycielka na pewno go dręczy, bo jest na wózku. I tak w każdym przypadku. W pewnym momencie zaprosił mnie na randkę. Odmówiłam, bo oprócz przyjaźni nie czułam do niego nic. Zwyzywał mnie od nietolerancyjnych suk, które nie potrafią zaakceptować niepełnosprawności, innego wyjaśnienia nie mógł pojąć. Zastanów się, czy nie robisz podobnie, może to nie brak oka jest problemem.

Samedamnlife Odpowiedz

Moze przestan robic z siebie ofiare i spojrz obiektywnie na sytuacje. Skoro proteza oka, jak mowisz, odstrasza potencjalnych partnerow to dlaczego ludzie z zezem ich maja? Ludzie bez rak, nog czy z inna niepelnosprawnoscia, ktora duzo bardziej wplywa na wyglad czy codziennosc.
Ja bym jednak popracowala nad osobowiscia.

Xanx Odpowiedz

Weź pod uwagę że to nie oko może być problemem a A Ty.

michal87big Odpowiedz

a skąd w ogóle wiesz że chodzi o oko? Może z charakteru jesteś okropna a szukasz problemu gdzie indziej

Zobacz więcej komentarzy (21)
Dodaj anonimowe wyznanie