#Kdii2
Na szczęście nikt mnie nie rozpoznał, a ja w życiu się nie przyznam, że to byłem ja.
Na szczęście nikt mnie nie rozpoznał, a ja w życiu się nie przyznam, że to byłem ja.
Na szczęście nikt mnie nie rozpoznał, a ja w życiu się nie przyznam, że to byłem ja.
Jezu, jak mnie to wk##wia jak ktoś przystaje specjalnie, żeby zobaczyć jak parkuję. Przypomina mi to czasy szkoły, jak nauczyciel przechodził po klasie i zaglądał przez ramię, co ja piszę, a nienawidziłem tego.
O takk, też to pamiętam z czasów szkoły. Bardzo irytujące.
Dworniak, no i co z tego? Lepiej Ci, że kogoś wyśmiałeś? 🙄
MaryL, właśnie lepiej mu 😂 Dworniak wymądrzaniem się, zmyślonymi faktami i dowalaniem się do innych w necie rekompensuje sobie swoje smutne i pozbawione treści życie w realu.
Dworniak, wymyśl w końcu coś swojego, nudny jesteś.
Wstydzić się powinien nagrywający, a nie ty. Żałosne i dziecinne zachowanie.
Czasem lepiej poszukać innego miejsca niż kombinować 10 minut
Podaj linka do filmiku :)
Może sobie dokup kilka godzin u instruktora jazdy i doucz parkować, zanim obrysujesz sąsiednie samochody? Inaczej będzie jeszcze mniej przyjemnie. Prawko znalazłeś z chipsach czy kupiłeś u ruskich na bazarze?
Kurde, czemu? Czemu ludzie tak hejtuja, jak ktoś się przyzna, że nie umiał zaparkować? Może to było na kursie, może cudze auto, może zmęczony, niewygodne miejsce, może dawno nie jeździł, albo świeżo po prawku. Przecież parking to nie autostrada, nikogo nie zabije to, że ktoś sobie powolutku wymierzy gdzie ma wjechać, poprawi kilka razy
To żaden hejt, tylko dobra rada która pozwoli uniknąć kosztownych podwyżek ubezpieczenia oraz niekoniecznych kosztów napraw. Chciałabyś zostawić auto koło kogoś, kto nie ma wprawy w parkowaniu? Musisz być bardzo ufna albo nie mieć własnego auta, albo urodzić się wczoraj.
Nie hejtujesz? A wzmianka o znalezieniu prawka w chipsach czy na kupnie na bazarze czym jest? Nie każdy jest mistrzem kierownicy
A co mi to przeszkadza, że ktoś powoli parkuje i kilka razy poprawia? Ale na pewno nie chciałabym, żeby ktoś taką osobę stresował nagrywaniem. I nie chciałabym, żeby ktoś kto nie umie wjeżdżał szybko, na raz, byle się popisać i coś sobie udowodnić albo żeby się gapie nie śmiali.
Hejtem było jakbym napisał, że jest beznadziejnym kierowcą, a to były stereotypowe sposoby zdobycia prawa jazdy inną drogą niż zdanie egzaminu, w tym jeden z nich (prawko w chipsach) jest fikcyjny choć jako żart funkcjonuje od dawna, a drugi (bazar i ruski) wręcz legendarny. To tak jakbym napisał, jakim cudem zdał kurs bez umiejętności parkowania ale niektórym trzeba dosłownie pisać jak widać.
No ale to jest właśnie hejtowanie, bo to że ktoś ma problem z parkowaniem nie znaczy, że jest ujowym kierowcą ogólnie. A oburzam się, bo na mnie też się gapili jacyś goście spod sklepu, pukali w szybę i się darli, że "gdzie ona się uczyła jeździć", jak parkowałam równolegle. A ja miałam problem, bo ciasno było, a ja pierwszy raz jechałam kombiakiem (nie swoim) plus był ogromny krawężnik i chciałam możliwie prostopadle na niego wjechać. I jeszcze oberwane lusterko było z lewej strony XD (tylko przeparkowywalam, spokojnie, nie jeździłam bez lusterka). Miałam ochotę ich rozjechać 😂
To Ty? Z tego filmiku z czerwonym samochodem i kierowca, który nie umiał wyjechać przez 30 min?
Nawet jakby wyjeżdżał pół dnia, to co z tego? Problem by był, jakby kogoś blokował albo obił auta, ale i to jest dość łatwe do rozwiązania.
A to jest chyba nielegalne. Niektorzy maja problem nawet jak udostepnia nagranie z ewidentnego, obscenicznego i niebezpiecznego lamania przepisow...
@Dworniak
Prawo do prywatnosci, publikowanie takich nagran majace znamiona znieslawienia, dodatkowo dochodza prawa dotyczace ochrony wizerunku - juz masz nawet 3 rozne kategorie z ktorych mozesz dostac po dupie za publikowanie takich kretynskich nagran. Do tego dochodzi kwestia samego ordynarnego nagrywania osoby prywatnej, co samo (bez publikowania) moglo by wystarczyc by zeby cie udu* komus cokolwiek wplywowemu.
Ty naprawde jestes wystarczajaco durny, zeby myslec ze te wszystkie nagrania to nie jest przekret z udzialem aktorow, ewentyalnie publikujacy nie placi za to kar garsciami...
@Dworniak,
Przywaliles z tym kadrowaniem - moze jeszcze nagrywal z superteleskopu znajdujacego sie na orbicie i akurat nie nad terenem panstwa polskiego... Nawet profesjonalista musial by sie niezle natrudzic zeby, zeby nie uwzglednic informacji identyfikujacych kierowce (a nie twarz i rejestacje ktore sobie wymysliles) i nie spiep* ujecia w sposob ktory pozbawilbygo jakiegokolwiek sensu - a w takiej sytuacji za kamera stoi przeciez de*il - wiec te informacje SA ewidentnie dostepne, i w dodatku w tym tkwi caly wlasnie sens wyznania i problem autora. Kto by sie wstydzil ze zostanie nagrany we wstydliwej sytuacji jesli zadne dane umozliwiajace zidentyfikowanie go nie zostana ujawnione a samo zdarzenie w zaden sposob nie wplynie na jego zycie?
> Tak, rozgryzłeś świat xD Wszystkie hity internetu z
> udziałem kierowców to podstawieni aktorzy.
Nigdzie tak nie napisalem. Wciskasz mi jakis durna opinie, ktora wysmiewasz (juz w tym momencie swoja wlasna tworczosc) a potem walisz denna riposte... Albo ci ludzie sie godza, albo nagrywajacy lamia prawo. Jeszcze myslisz, ze jestes takim cwaniakiem ignorujac to, ze olbrzymia wiekszosc nagran prezentujacych nagrywanego w niekozystnym swietle jest udostepniana przez ludzi na nich uwiecznionych lub ich znajomych, nie mowiac juz o "hitach". Nagrywanie obcych w upokazajacych sytuacjach zeby robic sobie z nich beke, nie smierdzace zwyklym aktorstwem to mikroskopijna ilosc, malejaca z kazdym rokiem.
Na koniec, co do lapania takich gl*, jak najbardziej da sie, kto i czym nagral, kto udostepnil (naprawde myslisz, ze platforma na ktorej udostepniles nagranie bedzie kryla du* przypadkowego kolesia zwlaszcza jesli nie ma ku temu powodow?) chociaz najlepiej i najtansza jest konfrontacja na goracym uczynku, w koncu po cos nagrywa - i to nie jest tak ze nie da sie odroznic kolesia nagrywajacego czyjes umiejetnosci zeby sie z niego napieprzac od takiego ktory chce sie upewnic ze bedzie mial nagranie dla policji i ubezpieczyciela.
To sama nagraj tego nagrywającego i wrzuc go do internetu np. ze to wielbiciel Putina a jak nagrywa z samochodu to poczekaj aż gdzieś pójdzie i napisz mu szminką C.uj.
Skąd przypuszczenie, że mężczyzna nie umiejący parkować ma szminkę?
Tu jakieś stereotypy się wkradły.
Pierwszy, że skoro problem z parkowaniem to pewnie kobieta (choć w wyznaniu jak wół napisane "byłem").
Drugi, że skoro kobieta, to na pewno ma ze sobą szminkę.
Hahaha :) No cóż, pierwsze skojarzenie nie zawsze bywa dobre. Trafił się chłopak z kiepską wyobraźnią przestrzenną utrudniającą parkowanie, choć rzeczywiście to panie dominują w tej niechlubnej dziedzinie.
Nie zazdroszczę, szkoda, że od razu nie zabroniłeś gościowi nagrywać. Pociesz się, że im częściej będziesz parkował, tym lepiej będzie Ci szło.
Debilom, którzy nagrywają takie rzeczy i wrzucają do sieci powinno się rozwalać telefony. Szkoda, że to niezbyt możliwe
Tak, a patrzącym na to wydłubywać oczy.
Znalesc, pozwac, wzbogacic sie...
Weź się do roboty @Qyegohooya, i w ten sposób się wzbogacaj a nie będziesz do sądu leciał o byle pierdnięcie.