#Maslf

Ksiądz, który uczy moją koleżankę, kazał wybierać jej między urodzinami babci a pójściem do kościoła.

Jakiś tydzień temu, może trochę dłużej, zadzwoniła do mnie moja koleżanka. Streściła mi sytuację, która wydarzyła się na lekcji religii w jej szkole. Moja koleżanka przygotowuje się do bierzmowania i na pierwszej lekcji religii ksiądz wyjaśniał, co to bierzmowanie i mówił o sprawach organizacyjnych dotyczących przygotowania do tego sakramentu. Omawiając sprawy organizacyjne, ksiądz wspomniał o spotkaniach w kościele – miały odbywać się raz w miesiącu i pierwsze miało być 2 października, z tego, co powiedziała mi ta koleżanka. 2 października akurat wypadły 75 urodziny przyszywanej babci tej koleżanki i wiadomo, już wcześniej została zaplanowana impreza i zaproszeni goście. Koleżanka wyboru nie miała, jechała jej mama i ojczym, więc ona też musiała. A poza tym ona chciała pojechać na te urodziny, bo ta babcia pomimo tego, że była jej przyszywaną babcią, zawsze traktowała ją jak swoją prawdziwą wnuczkę. Koleżanka grzecznie i kulturalnie zapytała księdza o to, co jak komuś wypadło coś ważnego (urodziny babci) i nie może być na spotkaniu, czy da się to spotkanie jakoś odrobić? Ksiądz popatrzył na nią i odpowiedział: „A do dla ciebie jest ważniejsze: Bóg czy babcia, która da 100 zł do portfela?”.

Jak mi o tym opowiadała, to się śmiała z całej sytuacji, ale gdybym ja była wtedy na jej miejscu, to chyba bym się popłakała.
radiant Odpowiedz

A co jest ważniejsze dla księdza - Bóg, czy 100 zł na tacy?

BestiaZWatykanu

Dziewczynki z warkoczykami (albo bez, po co wybierać)

Essaidoprzodu Odpowiedz

Te wymagania do bierzmowania są absurdalne. Chodzić na zebrania, co miesiąc do spowiedzi - u nas tak było. Nie ma nigdzie wymogu chodzić do spowiedzi aż tak często i to, że ktoś pójdzie, nawet gdyby nie miał grzechów, nie czyni go lepszym człowiekiem. U nas przygotowania trwały 3 lata, u mojej kuzynki - 6... Ręce opadają. A potem większość i tak nie chodzi do Kościoła i może nawet nie pamięta swojego imienia z bierzmowania. Pójście do niego powinno być świadomą i dobrowolną decyzją. Gdyby ta babcia nagle zmarła, wnuczka miałaby wyrzuty sumienia do końca życia, ale ksiądz najwyraźniej nie.

AleksanderV Odpowiedz

A potem Pikaczu Face bo ludzie już nie chodzo.

coztegoze2 Odpowiedz

A co jest ważniejsze: miłość w rodzinie czy pokaz władzy i manipulanstwa księdza?

Vito857 Odpowiedz

A ja bym się nie popłakał, tylko nigdy więcej do tego kościoła nie zajrzał. Bierzmowanie ma być przede wszystkim przeżyciem duchowym, oznacza pewną dorosłość. I można przyjąć ten sakrament w każdym kościele.

Pers Odpowiedz

Jezus już nie żyje prawie 2tys lat, idź spędzić czas z żyjąca jeszcze babcią ;)

Hvafaen

Według chrześcijan żyje, na tym opiera się chrześcijaństwo- że krzyż jest pusty.

Hvafaen

Chrześcijanie nie czczą krzyża. On jest jedynie symbolem. Mówisz jedynie o prawosławnych i katolikach. Jehowi wierzą, że umarł na palu i nie czczą patyków. Ty czczcisz starego zboka Korwina i jakoś nikt ci nie zabrania. Twoje przytyki są idiotyczne jak zawsze. Krzyż jest symbolem ofiary i zbawienia. Zawsze gdy gdzieś go widzę to myślę o tym, że ktoś kochał innych tak bardzo, że za nich umarł.
Nie chcę czytać twoich idiotycznych przytyków, że hehe joshua nie istnieje hehewielbićKorwina.
Masz pretensje do ludzi nawet za kolor skóry lub geny, nie takie jak tobie się podobają. Głęboko nieszczęśliwa jesteś skoro nienawidzisz 90% ludzkości.

Hvafaen

Nawet na to nie odpowiem. Tyle idiotyzmu.

Trzypion Odpowiedz

Odpowiedź: Bóg i babcia, która mi dał Bóg, a nie kościół, ksiądz i obrządki, których w Piśmie na darmo szukać.

CentralnyMan Odpowiedz

Ludzie niestety sami pozwalają klerowi na takie zachowanie. Gdyby nie podporządkowywali się pod wymaganiami przed komunią czy bierzmowaniem może coś by zaczęło docierać

hugendubel Odpowiedz

Babcia to elektorat księdza. Trochę to dziwnie brzmi.

Postac Odpowiedz

U bierzmowania byłam, jak jeszcze rodzice mieli wpływ na moje decyzje. Ślubu kościelnego już nie wzięłam.

Zobacz więcej komentarzy (3)
Dodaj anonimowe wyznanie