Pracuję na stacji benzynowej. O północy przychodzi czas rozliczenia kas, spisania danych itp. Około 20-30 minut stacja jest nieczynna i drzwi automatyczne są zablokowane.
Czasem jest tak, że "zapominam" powiesić kartki z informacją o przerwie.
Widok ludzi odbijających się od drzwi jest bezcenny. :D
Dodaj anonimowe wyznanie
Gorzej, jak któryś przeniknie
Zgon na miejscu.
To musi wyglądać jak apokalipsa zombi :)
*zombie
Zombi to spolszczona forma zombie, więc też jest poprawna. Ot, ciekawostka.
@SpanieMoimNalogiem nie ma czegoś takiego, jak spolszczona forma tego wyrazu...
Jest to nazwa własna, której się nie tłumaczy.
@NadwornyMaruda jak najbardziej jest spolszczona wersja, nawet w SJP PWN są obie formy, czasem warto sprawdzić zanim się napisze coś głupiego :)
Przyznaj, robisz to celowo.
Niee, niemożliwe.
1500 stron anonimowych, moi mili
Boze kocham naprawde haha
Ha! Teraz juz przynajmniej wiem, ze nie były zepsute:) Guza co prawda nie nabiłam, ale chwila głębokiej konsternacji mnie naszła, nie powiem..🤗
Kiedys bardzo szybko potrzebowałam czegoś na stacji benzynowej. Na zewnątrz było chyba - 10. Akurat była przerwa, panowie dopiero po paru minutach mnie zauważyli i zamigali, że jeszcze z pare minut. Po paru minutach marzniecia z psem, w końcu mnie wpuscili, żebym mogła poczekać w środku. Okazało się, że i tak tego, czego szukałam, nie mieli, ale well, wciąż nie rozumiem tego anonima.
Poprawiles mi humor.
Chyba znam ten bezcenny widok, w wakacje przez wiekszosc czasu balkon z mojego pokoju jest otwarty (pokoj mam na 2pietrze) siedze spokojnie i doslownie co chwile slysze i widze ptaki ktore obijaja sie o szklane drzwi, pare ptakow odratowalam, odchowalam a niektore do dzis widze w okolicy, zawsze potem przylatuja do karmnika na zime...wtedy tez sie zdarzyło jakies ,,łup,,
Nic ciekawego.