#PN4FW

Mając 7 lat, znalazłem na strychu stodoły pas z amunicją. Wrzuciłem go do ogniska. Przynajmniej byłem na tyle przezorny, że stałem za drzewem.
W wieku 10 lat kopałem dziurę w ziemi, która pierwotnie miała być taką norką albo bunkrem, w zależności od tego co planowałem. Wykopałem granat. Anioł Stróż musiał nade mną czuwać, bowiem w tym samym momencie mama zawołała mnie na obiad. Granat wybuchł, nic mi nie robiąc.
W wieku 13 lat połączyłem proch z trzech paczek Achtung! w jeden wielki w metalowej rurze. Plan był taki, by stworzyć z tego muszkiet, wobec czego musiałem zaspawać jeden koniec rury. Kiedy był w niej proch...
Wybuch rozwalił mi bębenki w uszach oraz uszkodził jedną dłoń, nie mam w niej pełnej władzy.
W wieku 17 lat orząc traktorem pole, wykopałem bombę.
W wieku 21 lat będąc kompletnie pijanymi, odpaliliśmy fajerwerk w zamkniętym pomieszczeniu. Myśleliśmy, że jesteśmy na dworze. Oberwałem tylko ja.
Mając 24 lata, rozpocząłem pracę jako operator koparki. Średnio co pół roku znajduję bombę, pocisk, granat albo skład amunicji.
Wczoraj sprzątałem mieszkanie dziadka, odziedziczyłem je po jego śmierci. Znalazłem minę przeciwpancerną.

Czy ktoś wie jak przestać?
Dewastor96 Odpowiedz

Aż przypomina się historia dziadka który w swoim domu miał skład amunicji (kilka tysięcy sztuk chyba) zapytano się go po co to zbierał po co mu, powiedział "znajdowałem" xD

jolmadafaka

Może to dziadek autora, który odziedziczył po nim talent do znajdowania takich bombowych rzeczy :D

diwodorekmonotlenu Odpowiedz

Zostań saperem :D

ShadowTune Odpowiedz

Nie kop - zasypuj :D

Senac Odpowiedz

Wybuchowy z Ciebie gość, strach się bać o pomyśleć co robisz jak jesteś zły

edeq123 Odpowiedz

Pewnie piszac na anonimowych grales w sapera, a wyswietlane reklamy maja tematyke gier wojennych itp

xxtokxx Odpowiedz

Zapisz sie do saperow

xlarsek Odpowiedz

Rasputin? To ty?

anapolon1 Odpowiedz

Gdybyś był saperem mówili by Ci mistrzu :-D

Aries Odpowiedz

Rozrywająca przypadłość :)

Kawaiikoty

Chnie chniee chnie :]

kruczy Odpowiedz

Ale trochę w tym Twojej głupoty jest...

Zobacz więcej komentarzy (55)
Dodaj anonimowe wyznanie