#Rk8Ye
Do rzeczy: wczoraj z facetem spędzaliśmy miły wieczór na mieście. Akurat byliśmy w knajpie, kiedy ktoś postanowił powiercić wiertarką w moim brzuchu. Szybka akcja - toaleta...
Wieczór miły, a ja czułam, że to nie będzie ostatnia moja wizyta w łazience. Chcąc ratować to spotkanie, przeszukałam torebkę. Jedyne co miałam przy sobie i WYDAWAŁO mi się, że coś tym ugram, to... tampon.
Wsadziłam go.
Na sraczkę nie pomogło. :(
co za głupi pomysł XD
Serio myślałaś, że to zadziała? XD
Widzisz, dupy takim zagraniem nie oszukasz
Najlepszym sposobem na biegunke jest łyżka mąki ziemniaczanej i popić przegotowaną wodą.
Dokładnie! Działa 100x lepiej niż jakiś stoperan itp. Tylko trochę trudniej ją mieć przy sobie cały czas xD
Nic mi tak nie działa na nerwy jak TE, TE SPOTKANIE SERIO
Posrany pomysł.
Ale co nie pomogło, w sensie że narobiłaś w majty?
rozwaliłaś mnie:)
Co zrobiłaś?!
Zadziałałby pewnie jako pocisk.