Poprosiłem w pracy o podwyżkę. Odmówili, bo "mamy cięcia kosztów". Złożyłem wypowiedzenie, a teraz szukają kogoś na moje miejsce, przy czym wykupili ogłoszenia za kwotę wielokrotnie przewyższającą moją prośbę.
No tak, ale wykupienie ogłoszenia jest zazwyczaj jednorazowe, a Tobie by musieli płacić co miesiąc. Także zainwestowanie w ogłoszenie i znalezienie kogoś tańszego z punktu
pracodawcy jest dobrym pomysłem :)
No tak, ale wykupienie ogłoszenia jest zazwyczaj jednorazowe, a Tobie by musieli płacić co miesiąc. Także zainwestowanie w ogłoszenie i znalezienie kogoś tańszego z punktu
pracodawcy jest dobrym pomysłem :)
Jeśli zrezygnowałeś, muszą jak najszybciej znaleźć kogoś na twoje miejsce, by nie mieć większych strat. Muszą się więc reklamować.
A to nie o to właśnie mu chodzilo? Żeby byli przez niego stratni, skoro nie chcieli mu dać podwyżki?
@szareokno Chodziło mu o lepsze zarabianie.
Pożyczaniem się nie dorobisz