#TtfZh

Bardzo nie lubię swojego uśmiechu... Może zacznę od początku:

Kiedy miałam z 10 lat zauważyłam, że moje górne trójki nie wyrosły (mam za małą szczękę) pozostawiając za sobą wielką szparę pomiędzy zębami - diastemę. Na początku w ogóle się tym nie przejmowałam, ale z wiekiem coraz bardziej zaczęło mnie to dekoncentrować i sprawiać, że czułam się po prostu brzydka. Prosiłam moich rodziców o to aby poszli ze mną do ortodonty. W końcu po 6 latach tata poszedł ze mną na wizytę. Okazało się, że stan jest poważniejszy niż można było przypuszczać. Okazało się, że konieczne będą do usunięcia dwie górne czwórki, a "wyciąganie" trójek może być bolesne, a nawet ryzykowne, bo przecież nie można stwierdzić czy te zęby nie są w żaden sposób zepsute no ale cóż... warto było chociaż spróbować i zaryzykować.

Minął już rok od całej tej ,,katorgi”. Moje trójki są zdrowe i już niedługo będą na miejscu czwórek. Prawdopodobnie za tydzień będę miała już zakładany aparat na górne zęby i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa! Mam nadzieje, że w końcu nadejdzie dzień, w którym będę mogła uśmiechnąć się szeroko i być dumna ze swojego uśmiechu! Jak to powiadają "żeby być pięknym trzeba cierpieć". Trzymajcie kciuki kochani!
KonNaBialymKsieciu Odpowiedz

Życie cię nie oszczędza.

Sauika Odpowiedz

Ale co w tym anonimowego? Nie chce się czepiać, ale odnosze wrażenie, że za jakiś czas Anonimowe zaleje fala wyznań typu: "Mam dzisiaj ochote na płatki z mlekiem, anonimowi trzymajcie kciuki abym bezpiecznie dotarła do sklepu"

milA00

Dokładnie. Wyznanie o zepsutych zebach i o wizycie u ortodonty...

MalinowySok

Pięknie podsumowane.

MisiaczekJanuszK

Dzieje się tak od paru miesięcy, jakby ktoś nie zauważył.

milA00

Niestety. Kiedyś można było tu przeczytać naprawdę fajne wyznania ,a teraz większość wyznań przewijam bo już na początku widać,ze wyznanie jest o dupie marynie i z anonimowoscia nie ma nic wspolnego. A już najbardziej mnie denerwują wyznania typu " Jak byłam mała/mały to...." , "Mam depresję ,jestem chora,trzymajcie za mnie kciuki żeby wszystko się ulozylo.." .

mals

z tą depresją jak bylo jedno takie wyznanie to ludzie wspolczuli i wspierali a jak nest milion to nimogo to nie obchodzi.Anonimowe znieczulają na nieszczęscie.

Sauika

Mals, znieczulają to złe słowo. Po prostu co jakiś czas tu są fazy na jednotematyczne wyznania. I jak się czyta non stop wyznania praktycznie o tym samym to mozna naprawdę zacząć się nudzić 😶
Wydaje mi się, że użytkownicy Anonimowych nie są zobojętnieni na krzywdę innych i w jakimś tam procencie przejmują sie losem innych ale tego po prostu nie okazują.

mals Odpowiedz

chcialabym tylko napisac ze z wizyta u ortodonty nie mozna zwlekac drodzy rodzice dlatego ze to co nest latwe do zrobienia w wieku lat np 8 to pozniej trzeba zalatwiać operacyjnie.

kochamjedzenie Odpowiedz

Też mam diastemę i przez to wstydzę się odzywać do ludzi ale nawet do głowy nie przyszło mi pisanie wyznań o tym.

Przegralem Odpowiedz

Madonna jakoś przez lata dawała sobie z tym radę...

BellaIza Odpowiedz

Kciuki? Boże, dziewczyno.
Niektórzy cierpią przez nowotwory, niektórym amputowali kończyny, ktoś ucierpiał w wypadku... A Ty prosisz o kciuki bo... Chcesz wyprostować sobie zęby? xDDDDDDDDDDDDDD

Anonwho

No cóż, nie trzeba chorować na raka, żeby ktoś trzymał za nas kciuki.
Serio, tak bardzo cię to uderzyło?

BellaIza

Owszem, uderzyło mnie, że do prostowania zębów potrzeba komuś kciuków. Nie ma bowiem w tym kompletnie nic skomplikowanego, a obecna technologia pozwala na zrobienie tego szybko i niemal bezboleśnie.
Po co więc tutaj kciuki? Po co więc takie wyznanie w ogóle...? Miliony ludzi noszą aparaty i nikt nie prosi o kciuki.

Anonwho

Ok, dla mnie to wyznanie też nie jest jakieś super, ale tych kciuków aż tak bym się nie czepiał. Tak się po prostu mówi, nawet w błahych sytuacjach. Po co się wkurzać z byle powodu?

Jakisktos69

@Bellalza a co ma sb fiutem wyprostowac musi miec kciuki zeby trzymac narzedzie do prostowania
Myśl troche

IlanRiddle

fredrica najwyraźniej słaby ortodonta (:

Dodaj anonimowe wyznanie