#V1isF

Mam 25 lat. Ostatnio kupiłem sobie pluszowego misia. Zacząłem nawet z nim spać. Nie wiem o co chodzi, ale przytulas z takim miśkiem po ciężkim dniu na uczelni albo w pracy świetnie pomaga w stresie i sprawia, że niesamowicie się relaksuję.

Uprzedzając pytania, myślę, że poza tym jestem normalnym facetem, w dzieciństwie niczego mi nie brakowało, teraz na brak przyjaciół również nie narzekam. Sam nie wiem, co o tym myśleć.
DamnCutie Odpowiedz

Ja mam podobnie, tyle że śpię z poduszką w objęciach...

chinatown Odpowiedz

Nie przywiązywał bym do tego zbyt dużej wagi, niektórzy mają dziwniejsze przyzwyczajenia.

AniaShirley Odpowiedz

Myślę, że brakuje Ci kogoś u boku ;)
Ja jestem kilka lat starsza, a też sprawiłam sobie misia. Nawet nadałam mu imię, czego nie robiłam w dzieciństwie.
Również miałam szczęśliwe dzieciństwo, mam prawdziwych przyjaciół. Jak dla mnie przyczyna leży w tym co ujęłam w pierwszym zdaniu

HenrykGarncarz

Jak miałam kogoś u boku to i tak używałam misia. Spałam z nim albo przytulałam jak siedziałam na łóżku/krześle. I to nie z samotności tylko dla wygody

CukierPuder

Ja też śpię z misiem, używam go jako poduszki :) mam faceta, więc śpimy sobie w trójkę. Tylko córka mi kradnie tego misia,bo myśli że jej jej :D

Gro9 Odpowiedz

Hmm.... ludzie dla odstresowania palą fajki, piją wódkę, wciągają/wstrzykują/palą jakieś chemiczne gówna, skaczą z kungie, ruchają po kątach na imprezach.... jak dla mnie ty z misiem to jesteś ostoją normalności w porównaniu do nich...

Jababa Odpowiedz

Ja śpię z pluszowym misiem i z mężem. Czasami rano znajduję swojego misia pod kołdrą męża. Obaj się wypierają jakichkolwiek konszachtów ze sobą, ale ja swoje wiem 😊

Umbriel Odpowiedz

Osobiście wolę cycki, ale cokolwiek poprawia Ci humor 😋

Dragomir

Co z tego skoro nie umiesz zaspokoić swojej loszki...albo jesteś za cienki, albo ona za chędoga. Tak czy inaczej, potrzebujesz wsparcia bo w tej sferze nie dajesz spełnienia. Jak się czujesz z myślą, że "ta" sfera twojego życia okazała się klapą?

pozbawiony Odpowiedz

A o czym tu myśleć?
Czy robisz komukolwiek krzywdę? - nie.
Żyjesz dla siebie, swoich bliskich i przyjaciół, czy dla stada idiotów z netu, wierzących naiwnie w anonimowość? :)

Mangowa Odpowiedz

Tez tak robię ale jestem dziewczyną 😂😂

Umbriel

A to jest jakieś ustalenie pod względem płci, kto może jak spać?

Corazwiecejpustki

Jesli misiek nazywa sie Ted, to owszem. Moze miec wlasne preferencje co do lozkowego towarzystwa.

Dragomir

Ty Umbriak byś spał z kilkoma naraz. I wszystkie by miały dziury pomiędzy łapkami.

Dragomir

O nieee, wydało się że jestem miśkowym zwyrolem. Wołaj Hvasta.

Umbriel

Nie, Dragomisiu. Żartowanie z pluszaków to nie to samo, co usprawiedliwianie pedofilii. Nie podepniesz tego pod wspólny mianownik.

Dragomir

Tak samo jak nie to samo, co usprawiedliwianie molestowania dziewczyny przez młodocianego, niepełnosprawnego chłopaka. Co właśnie robiłeś. Każdy kij ma dwa końce. No chyba że ty się nie brandzlowałeś jako nastoletni szczoch. I to on wymusza i chce, nie boi się jej ani kąpieli. Jesteś naprawdę zabawny.

Rzuć jeszcze jakimś frazesem, że WSZYSCY wiedzą coś o mnie, i że NIKT MI NIE WIERZY, że coś tam coś tam. I wołaj do pomocy kumpelę od Chachłów, sam nie dasz rady. Ani tu, ani w sypialni nie obejdziesz się bez pomocy...pewnie na scenie też masz suflerów.

Tamtamtram Odpowiedz

Wyjdziesz za mnie? :) uwielbiam misie! Mam 21 lat i też śpie z jednym puchatym misiem!

ShinAh Odpowiedz

wspomnienie dzieciństwa... "przytulanka" - poczucie bezpieczeństwa :)

Zobacz więcej komentarzy (11)
Dodaj anonimowe wyznanie