#XI9w0
Stoję przy przystanku i palę fajka. Podchodzi do mnie babcia i mówi:
- Ty ku*wo, nie pali się w ciąży!
- Wal się starucho. Nie jestem ciężarna, tylko gruba. Wypie*dalaj.
Trochę zbiło mnie to z tropu, ale kolejny mach i mam spokój.
Podjechał autobus, wsiadam. Oczywiście ludzi full, więc stoję. Kątem oka widzę, że jakiś facet wstaje i patrzy na mnie.
- Proszę, z okazji Dnia Kobiet ustąpię pani miejsce.
Myślę sobie fajnie. Miły człowiek, usiadłam. Przede mną długa droga. Wyciągam słuchawki, już miałam je włożyć, kiedy ten sam facet z naprawdę miłym wyrazem twarzy pyta:
- To chłopak czy dziewczynka?
Rozbroił mnie tym. Koleś naprawdę nie miał złych zamiarów. Pytał po prostu, bo był życzliwy. Nie miałam serca dawać mu do zrozumienia, że zamiast ciężarówce ustąpił miejsca oszustce.
- Dziewczynka.
Idzie wiosna. Chyba pora wziąć się za siebie.
Piszesz, że nie chciałaś gościowi dać do zrozumienia, że ustąpił miejsca oszustce... Jakiej oszustce? Zupełnie nie rozumiem. Przecież on nie powiedział "jeżeli jest Pani ciężarna, proszę usiąść" (bo wtedy zajęcie miejsca bez słowa wyjaśnienia rzeczywiście byłoby trochę oszukańcze). On się po prostu miło zachował, w dodatku mówiąc, że to z okazji Dnia Kobiet. A to, co sobie pomyślał przy okazji, to jego sprawa... Nie chcę na Ciebie najeżdżać - ale fakt jest taki, że oszustką stałaś się dopiero, gdy odpowiedziałaś na pytanie o płeć dziecka, utwierdzając faceta w błędnych przekonaniach. Bo jeśli za oszustwo osoby przy tuszy uznamy ustąpienie jej miejsca z powodów ciążowych, gdyż ustępujący sobie coś pomyślał niezgodnego z prawdą - to połowa otyłej populacji byłaby oszustami xD
PS. Przepraszam za niegramatyczność ostatniego zdania, jakoś za nic nie mogłam wymyślić poprawnej konstrukcji.
@SorryEverAfter spokojnie, zaraz przyjdzie jakas PaniKonstrukcja i Ci wszystko poprawi
Nie zdziwię się, jeśli tak się stanie :D W ogóle, zadziwia mnie mnogość uskutecznianych na anonimowych sposobów na trollowanie. I wciąż przychodzą nowe!
Z innej beczki: przy przystankach nie ma zakazu palenia? Spotkałam się w niektórych miejscach z nalepkami, że w promieniu 15 metrów od przystanku palić nie wolno.
O ile zachowanie babci było wybitnie chamskie, tak jestem w stanie zrozumieć frustrację wywołaną tym, że ktoś tuż obok przystanku stoi i zasmradza rakotwórczym dymem innych czekających na autobus ludzi.
- chłopak czy dziewczynka?
- pizza
"Stoję na przystanku i palę fajka"
Nawet jej się nie dziwię że tak zareagowała.
A ty.. Cóż grubiutka ale i też wredna :p
"Jestem gruba. Do tego mam duży brzuch" a co innego dużego może mieć gruba osoba? potylicę?
Ustąpił miejsca z okazji Dnia Kobiet, nie Dnia Matki więc skończ ze skrupułami :D
„Jestem gruba. Do tego mam duży brzuch.”
Takie trochę masło maślane, czyli tautologizm.
Wyznanie spoko, ale wulgarnego dialogu z babcią nie musiałaś nam tak precyzyjnie odtwarzać.
Patologia. Wiencej jedz to zaden cie nie bedzie chcial jako zone
Patologia. Wiencej jedz(przecinek) to zaden cie nie bedzie chcial jako zone(kropka)*
A tej co odpierdala?
Ej, to Grazynka czemu ma minusy?
@PaniPrzecinek
Mówi się "więcej", nie "wiencej".
Trzeba było odpowiedzieć browar :D