Wczoraj rano przez przypadek usłyszałam, jak tata rozmawia przez telefon. Wolałabym wtedy spać i nic nie wiedzieć. Tata mówił: „Kochanie, wpadnę dzisiaj po ciebie pod szkołę, a później...”. A mówił mi, że tego dnia nie będzie mógł mnie zawieźć na korepetycje, bo ma dużo spraw na mieście.
Ciągle o tym myślę. Jestem już dużą dziewczyną. W sumie nawet chciałabym mieć siostrę... To o niebo lepsza myśl niż to, że być może mój 47-letni ojciec ma kochankę, która pewnie nie jest wiele starsza ode mnie.
Nikomu o tym jeszcze nie powiedziałam, czekam na okazję.
Dodaj anonimowe wyznanie
Może jest nauczycielka
Za mało szczegółów , nie wiadomo czy ojciec zdradza matkę czy życie tak się złożyło że tej matki nie ma. Ale jeżeli jest normalny to może faktycznie kręci z jakąś nauczycielką. Albo ma drugą rodzinę i córkę o której nie wiesz, nie wiadomo z wyznania jak brzmiał jego głos, jakie zakładałby intencje
Jeśli nie chcesz by tato wybierał ci chłopaka, to nie rob mu tego samego, proste.
Zdradzanie żony i matki autorki, chyba nie jest w porządku?
Oczywiście że nie jest. Jednak wciąż jest to rzecz do rozwiązania pomiędzy dorosłymi. Bo w życiu można ma się różne role i bie wszystkie są chlubne. Ojcem mógłby być na przykład dobrym, a w roli małżeńskiej nieszczegnie się spisywać. Za to może być dobrym pracownikiem.