#bHbVc
Wczoraj leżeliśmy na łóżku, oglądaliśmy film i powiedziałam mu, że bardzo go kocham i dałam buziaka. Czekałam na jakąś reakcję, a on nic, cisza... Więc już ze złością w końcu spytałam, dlaczego mi nigdy nie odpowiada, że mnie kocha i w ogóle mi tego nie mówi. Na co on: „Ale kochanie, przecież mówię ci to codziennie...”. Zdziwiłam się i stwierdziłam, że bardzo dawno tego nie słyszałam, a on na to: „Kochanie, mówię ci to codziennie. Pytam, czy jesteś głodna, czy zrobić ci herbatki albo czy nie jest ci zimno... Słowa to nie wszytko, ja w taki sposób pokazuję ci moją miłość”.
Ma rację. Kocham go jeszcze bardziej!
Ma rację, i nie ma równocześnie. :)
Tak, kochając kogoś troszczymy się o tę osobę. Jednak w drugą stronę to nie działa. Okazywanie troski nie jest jednoznaczne z wyznawaniem miłości. Troskę można okazywać wielu ludziom, wystarczy ich po prostu lubić. Gdy przychodzi do mnie kumpela i widzę, że jest jej chłodno, też pytam, czy dać jej ciepły kocyk. Nie znaczy to jednak, że ją kocham.
Zatem powiedz mu, że postanowiłaś nie mówić mu więcej o swoich uczuciach. A jeśli kiedyś zwątpi w Twoją miłość, to niech zauważy, że pieczesz mu ciasto, które lubi. Pytasz jak się czuje, i jak mu minął dzień. W ten sposób, podobnie jak on "mówisz mu", że go kochasz.
Rozumiesz zatem, że on NIE POTRZEBUJE słyszeć słów miłości, i od teraz będzie go to w pełni satysfakcjonowało.
Skoro pytanie czy nie zrobić herbaty, podać czegoś do jedzenia i czy nie jest zimno to wyznacznik miłości to znaczy że kocham naprawdę wiele osób ;)
Myślałem że miłość to coś więcej, a to są normalne zachowania w stosunku do osób które choć troszkę lubimy.
Ani ja ani NieMąż sobie tego nie mówimy. W dniu, w którym uznaliśmy, że od dziś jesteśmy razem powiedzieliśmy to sobie i oboje przyznaliśmy, że jak coś się zmieni to damy znać. Mijają 4lata nic się nie zmieniło, zatem oboje jesteśmy pewni, że się kochamy ☺️ po gestach, czynach, drobnostkach na co dzień. Nie brakuje mi tych słów choć w domu często słyszałam od rodziców, że mnie kochają i ogólnie okazywało się uczucia.
dokladnie, jest wiele sposobow na powiedzenie Kocham Cie, np.
- jadlas cos?
- jak sie czujesz?
- ubierz sie cieplo, zebys nie zmarzla
- jak ci minal dzien?
itp., itp.
Albo czegoś nie zrozumiałam, albo dokładnie to jest napisane w wyznaniu ;)
No jest, Bazienka zgodziła się ztym w komentarzu.
Jak najbardziej w czynach widać miłość drugiej osoby, więc trzeba mieć chęć to zobaczyć.
Tylko z regoly Panowie nie wiedzą, nie rozumieją , że Kobiety mimo iż to wszystko widzą potrzebują to też usłyszeć
Tak to właśnie jest, jak się szczerze nie pogada z mężem, tylko ma się focha.
No jak to, przeciez dala mu buziaka i powiedziala, ze go kocha. A on nic! Przeciez oczywistym bylo jak ma zareagowac, co powiedziec i co czuc. A ten kloc nie zrozumial tak oczywistego przekazu. No kazdy by sie wkurzyl.