#f62b6

Kupiliśmy z mężem dom z ogromną działką, po naprawdę okazyjnej cenie.
Kredyt wzięliśmy na samo kupno, dom jest do kapitalnego remontu, dlatego wszystko robimy na bieżąco, co zapewne zaowocuje nieco późniejszą przeprowadzką. Tyle słowem wstępu.

Ostatnio teściowa zapowiedziała się u nas na obiedzie, bo chciała poważnie porozmawiać. Na rzeczony obiad miała także przybyć jej córka, a moja szwagierka.
Samotna madka, taka mama 24/h. Ukończyła WSRH, „zatrudniona” w Szlachta nie pracuje, bo ma 10-letniego gówniaka i nie ma jak podjąć pracy. Wiecie o co mi chodzi.

Na czym polegała ta poważna rozmowa?
Teściowa wymyśliła, że w ramach niespodzianki po skończonym remoncie zamieszka z nami! Prawda, że genialnie to wymyśliła?
Mało tego, ale co z siostrą mojego męża, skoro mieszka z matką?
Odpowiedź jest prosta: skoro mamy taką dużą działkę, to możemy jej po prostu dać kawałek na budowę.
Kolejne pytanie - nawet jeżeli zgodzilibyśmy się na ten kuriozalny pomysł, to jak na Boga jej córka miałaby się budować, skoro groszem nie śmierdzi, socjal pełną parą i jakieś marne alimenty? Odpowiedziała, że wiecie, jesteśmy rodziną i musimy sobie pomagać. Przecież mój mąż jest chrzestnym dzieciaka. Czytajcie - musimy sfinansować budowę.

Zapytałam, o czym chciała porozmawiać tak na poważnie, bo od przyjścia tylko żarty jej w głowie, po czym wyszłam.
Mąż bardzo grzecznie wytłumaczył jej, żeby puknęła się w głowie.
Zgadnijcie, kto został wydziedziczony...
scor Odpowiedz

Naprawdę, trudno się domyśleć. Przynajmniej klątwy nie rzucili.

Hellokinia12

Kolejne wyznanie będzie o zniczach i laleczkach Voodoo pod drzwiami :)

Suszepranie Odpowiedz

Teraz to strach chrzestnym zostać bo potem się okazuje, że domy trzeba budować! :D
A tak na serio to współczuję szwagierki.

Sheistheone

I teściowej 😬

Suomen

Ale mąż ogarnięty i na szczęście nie poczuwał się do obowiązku bulenia na swoją siostrę i matkę.

SorryEverAfter Odpowiedz

Pijawka...

Mocno

Dwie i pół.
Chyba, że z gówniaka jakimś cudem wyrośnie człowiek.

gummygirl Odpowiedz

Jeżeli autorka ma na myśli wydziedziczenie w kontekście prawnym, to nie ma szansy, żeby za coś takiego wydziedziczyć. Także albo ktoś wyolbrzymia, albo wymyśla.

Zenobiusz

Może pominąć w testamencie. Zostaje tylko zachowek.

gummygirl

Tak - ale to nie jest wydziedziczenie. Zachowek to 1/2 tego co by tej osobie przysługiwało, co nadal może być znaczącą sumą.

bazienka

mogli sobie myslec, ze wydziedziczaja
ciewe czy jakikolwiek dokument prawny zostal sporzadzony, bo powinien byc tam podany powod- a mianowicie razaca niewdziecznosc wobec spadkodawcow. nieutrzymywanie pasozyta nei ejst razaca niewdziecznoscia
mogli pominac w testamencie, ale wtedy nalezy sie zachowek

KrulWafel

Wiem, że gdyby zapisała wszystko madce to pozostałe dzieci muszą dostać bodajże 10% wartości spadku czy jakoś tak to szło

Ppdbpddpdocdapd

Przecież notariusz nie prokurator, nie bada czy testator mówi prawdę o powodzie wydziedziczenia, może powiedzieć cokolwiek...

gummygirl

Ale przecież testament przy wykonywaniu podlega kontroli sądu. Czyli nawet jeżeli testator napisze, że kogoś wydziedzicza, a sąd nie uzna tego za uzasadnione, pozostali spadkobiercy muszą spłacić tę osobę do wysokości zachowku.

Czyli, załóżmy, że matka ma troje dzieci i postanawia uwzględnić w testamencie dwoje. W teorii dwoje dzieci dziedziczy po połowie. Ale, trzeciemu nieuwzględnionemu dziecku ustawowo należałaby się w tej sytuacji 1/3 spadku. Zachowek to 1/2 przysługującej mu sumy, czyli w tym, przypadku 1/6. Dwoje dzieci musi go do tej wysokości spłacić.

MrsMarvel Odpowiedz

Czyżby madka z kaszojadem bo teściową nagle oświeciło i magicznie wrócił rozum do głowy? :D
A tak całkiem serio to współczuję takich osób w rodzinie ale plus jest taki, że toksyczne beczki same usunęły się z waszego środowiska, mniej zanieczyszczeń w waszym życiu. ;) Niemniej to jednak smutne, gdy traci się członka rodziny, nawet jeśli w jego składzie jest więcej chemii niż w obecnym jedzeniu.

Gro9 Odpowiedz

Ciekawe czy mielibyście też sponsorować bombelka na przyszłość ?. Przecież to rodzina, mąż jest chrzestnym, no i u was mieszka(łaby) to przecież oczywiste że powinniście się dorzucić...

Flossia Odpowiedz

Jestem pod wrażeniem, że Twój mąż będąc z tak pier*alniętej rodziny jest całkiem normalny

Seokjin Odpowiedz

Ale mnie irytuje takie zachowanie

ajatak Odpowiedz

Ale co tu jest anonimowe? Teściowa chciała z nami zamieszkać, ale się nie zgodziliśmy. Takie historie rodzinne można śmiało na przerwie kawowej w pracy opowiadać.. Gdybyście się zgodzili to już może i anonimowe, bo wstyd by się było przyznać.

MrsMarvel

Nie przesadzscie z tymi standardami anonimowych? Sama nie chcę, by na stronie ciągle przewijały się historie o dzieciakach, kupie czy innych wydzielinach, ale co drugie wyznanie widzę komentarz "to nie jest anonimowe".

ajatak

Mój to akurat pierwszy taki komentarz. Właśnie dlatego, że co drugie wyznanie widzę historyjkę w stylu "moje rozważania" albo coś co można powiedzieć śmiało sąsiadowi. Nudne codzienne sprawy ma każdy ale nie trzeba o tym pisać wyznań.

PA6 Odpowiedz

Nie uwzględniony w testamencie, bo podstawą do pozbawienia zachowku to to nie jest ale takie tam pranicze detale w sumie to tylko.

Zobacz więcej komentarzy (4)
Dodaj anonimowe wyznanie