#gpAHv

Nazywam się Janina, w skrócie Jasia. Pewnego dnia przyszłam do szkoły po nieprzespanej nocy, nieuczesana, niepomalowana i w jeszcze w losowych ubraniach. Miałam wtedy indywidualne konsultacje z pewnym nauczycielem, podczas których do sali weszła sekretarka z herbatką, mówiąc: „Jasiu, przyniosłam dla ciebie herbatę”. Nauczyciel poprosił, żeby ją zostawiła na stoliku, po czym pani sobie poszła. Ja byłam bardzo zdziwiona, ale pomyślałam, że po prostu aż tak źle wyglądam z powodu nieprzespanej nocy. Skoro pani sekretarka się postarała, postanowiłam, że nie chcę, żeby zrobiło jej się smutno. Wzięłam więc tę herbatę, wypiłam jeden łyk i zauważyłam zdziwione spojrzenie mojego nauczyciela. W tym momencie zaczęłam się trochę martwić moim zmęczonym wyglądem, obiecując sobie, że już nigdy nie będę spać tak krótko. Wzięłam kolejny łyk. I usłyszałam zdziwiony głos mojego nauczyciela: „Dlaczego pijesz moją herbatę?”.
Tak, nauczyciel miał na imię Jan...
ElenaS1992 Odpowiedz

Och, zdarza się. :D Pozwolił ci chociaż dokończyć herbatę?;D

Stylova Odpowiedz

Dlatego właśnie warto wiedzieć jak się nazywają swoi nauczyciele :D

Zakshirak Odpowiedz

Przyjemne wyznanie

Qaswe1 Odpowiedz

Mocno pozytywnie ;)

dimicare Odpowiedz

masz śliczne imię (:

JoffreyKingforever Odpowiedz

Ja tak codziennie chodzę, luz.

Dodaj anonimowe wyznanie