Poszedłem z moją dziewczyną na zakupy do marketu. Gdy już przyszła nasza kolej do kasowania zakupów, moja dziewczyna zaczęła je pakować do torby (tak myślałem). Gdy przyjrzałem się dobrze spostrzegłem, że to nie torba, tylko poszewka od jaśka, która wygląda podobnie do jej torby :D
Myślałem, że umrę, jak to zobaczyłem. :D
Rada: lepiej sprawdzajcie, czy torba, którą bierzecie na zakupy rzeczywiście nią jest. ;)
Dodaj anonimowe wyznanie
Później śmiechom nie było końca...
A poszewka śmiała się i dokazywała razem z nimi.
Chyba trzeba być pijanym, żeby nie zauważyć, że "torba" nie ma uchwytów
Jak jest zwinięta to nie widać uchwytów
moja torba na zakupy leży złożona w kostkę, mogłabym się pomylić!
Serio takie wyznania w ogóle przechodzą?
Coraz częściej pojawiają się tu takie wyznania. Niestety nie tylko czasy się coraz bardziej zmieniają, ale i anonimowe też..
No tak było położyła torebke materiałową niedaleko poszewki. A że podobny kolor to złapa nie to co trzeba i spakowała do torby poszewke zamiast torby na zakupy
A kasjerka wstała i zaczęła klaskać ;)
W kwesti uchwytów to dziś mi powiedziała że to zauważyła ale chciała udawać że wszystko wporządku
Twoja dziewczyna może być zero-waste. Takie osoby często wykorzystują właśnie np Jaśki do pakowania np warzyw- oczywiście wszystko w celu uniknięcia przeklętych foliówek
sprytne, jakby nie mogli użyć materiałowych toreb na zakupy
Kochani, może powtórzymy akcje z przed roku? Dokładniej chodzi o to, żeby podawać swoje numery GG, jeśli będzie większa ilość osób, stworzymy konferencje. I jeśli nie macie gg, założenie nowego konta to chwilka:) ja zacznę! 62108019 piszcie śmiało ;D