#lPwUd
Już nie ruszają mnie teksty typu "prawdziwy pirat nie boi się Morza Czerwonego" albo "co to za rycerz, który nie umoczył miecza we krwi". Dla jasności, zawsze miały charakter humorystyczny.
Ostatnio przebił sam siebie. Jemy kolację, a ten rzuca: "gdybyśmy tak pofiglowali, gdy krwawisz... bylibyśmy potem jak wikingowie wracający umazani krwią wroga z pola bitwy...".
Dobrze, że miałam pod ręką butelkę wina, to się uspokoiłam. Kocham tego matoła, ale normalności to raczej nie uświadczę.
Rozbawiło mnie to wyznanie :) I nie mam tu na myśli tego oryginalnego upodobania Twojego męża... Tylko ogólnie upodobania z gatunku tych nietypowych. Sam takowe posiadam i uwielbiam okraszać je tematycznym humorkiem :P
Mam cichą nadzieję, że kiedyś podzielę los Twojego męża i też trafię na taką kobietę, która będzie to tolerować i będzie ją to bawiło ;)
Może to wynika z kręgu znajomych, w jakim się obracam, ale dla moich koleżanek / znajomych płci żeńskiej seks podczas okresu nie jest zbyt komfortowy. I to obojętnie, w którym momencie okresu.
Niby u siebie zauważyłam, że pierwszego dnia (czasem i drugiego także) mam taką chcicę, że bym najchętniej każdego napotkanego faceta na środku ulicy zgwałciła, ale umiem się pohamować i jedynie jakieś wodze fantazji popuścić. Ale ani robótki ręczne, ani seks nie wchodzą w grę u mnie.
Podziel się nimi :3
@GoMiNam orgazm działa cuda na bóle okresowe, więc jeśli doświadczasz, to warto się przełamać.
A jeśli nie, to tak ogólnie piszę
TheDarkestLarrie i na każde inne, ból głowy np :)
Mi seks podczas okresu nie przeszkadza, może dlatego, że jest bezbolesny i niezauważalny. Mój facet za to uważa, że podczas okresu mam tam mięciutko i cieplutko, jakby penis leżał w kołderce na podusi, więc nie to, że ma jakiś fetysz, ale ogólnie lubi. Mnie osobiście powstrzymuje tylko wizja zakrwawionej pościeli :)
Dla mnie seks podczas okresu jest po prostu bardzo nieprzyjemny, bo o ile brzuch mnie zazwyczaj nie boli, to wargi sromowe i ogólnie okolice pochwy już owszem. I szyjka macicy też jest bardziej wrażliwa, więc taki "zwykły" seks to już kompletnie odpada. No i ochoty też nigdy wtedy nie mam :D A tego, że orgazm pomaga na ból głowy, to ja nigdy chyba nie zrozumiem. U mnie w trakcie seksu rzeczywiście jest lepiej, ale potem boli duuużo bardziej.
Znam kogoś kto uwielbia wtedy robić swojej kobiecie minetę.
Znam kogoś(przecinek) kto uwielbia wtedy robić swojej kobiecie minetę.*
Z pozdrowieniem dla PaniPrzecinek #OPXJe
"Prawdziwy koń to i w błocie pociągnie!"
bo dobry koń to i po błocie pójdzie ;)
oj bandziorek, wracaj do ksiazek na klasowke sie uczyc. Nawet nie wiesz co to znaczy.
To takie interesujące.
To już nie jest normalne. Rozumiem różne gusta, ale rzeczy takie jak to, homo czy gadżety erotyczne to zwykłe zboczenie i należy to tępić.
Tępić? A że tak głupio zapytam, co Cię interesuje co inni robią we własnej sypialni ze swoimi partnerami? 🤔 Wielu ludzi wokół Ciebie ma jakieś zboczenie, większe lub mniejsze, nawet nie masz pojęcia jakie... Myślisz, że każdy Twój znajomy kocha się w pozycji klasycznej po ciemku i pod kołdrą? No to byś się zdziwił. Żyj dalej w błogiej niewiedzy 😂