#lgwgK
Rano wstaję z łóżka i w tym momencie dostaję okres. Chociaż „dostaję okres” to mało powiedziane. Dosłownie wybuchłam krwią. Trochę krwi na podłodze, całe nogi we krwi, spanikowana (na szczęście łóżko ani żadne ubrania nie ucierpiały), zawstydzona. Już sobie myślę, że to koniec, nasze ostatnie spotkanie, zaraz spalę się ze wstydu.
On spojrzał się na mnie i powiedział tylko „Ech, kobiety...”. Posprzątał podłogę, poszedł za mną pod prysznic, pomógł mi obmyć nogi, sprawdził, czy nie zostały jakieś plamy krwi.
Jeśli chodzi o zakończenie, to jeszcze go nie ma. Sprawa świeża, czy coś wyjdzie z tego większego – zobaczymy. Normalnie ze sobą rozmawiamy, w planach kolejne spotkanie. Całą sytuację podsumował tylko tym, że kobiety mają przejebane i tyle dobrego, że krwi się nie brzydzi ;)
Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce.
mnie tylko zdziwilo ze poszedl z Tobą pod prysznic i pomógł, tak jakby doprowadzenie sie do porządku było zbyt trudne w takiej sytuacji :D
Może był wcześniej z kobietą którą ból zwalał z nóg lub po prostu schylanie się bolało. Też tak czasem miewam i cieszę się, że mi plecy myje narzeczony, bo boli mnie obejmowanie swojego ciała :D
Chłopak bardzo w porządku :)
No i dobrze, mój chłopak zawsze mówi, że się krwi jie boi, a jakbym zadzwoniła to pobiegłby do sklepu po tampony czy podpaski i czekoladę. Chłopak z którym się kiedyś umawialam unikał tematu okresu czu innych "tabu' jak ognia no i dlugo z nim nie wytrzymalam. Tak samo jak już ktoś napisał niżej, nie rozumiem dlaczego kobiety a nawet mężczyźni mają problem z kupnem prezerwatyw. Naprawdę, czasem wydaje mi się, że nasze społeczeństwo jest bardziej zacofane niż jest w rzeczywistości.
Mój facet wstydzi się kupować gumki:-/ zawsze robię to ja, na szczęście jestem jedną z tych kobiet, którym to absolutnie nie przeszkadza i nie krępuje. 👍
Myślałem że tak wygląda normalne zachowanie dorosłego faceta, a Ty piszesz o tym jak o jednorożcu.
haha pamiętam jak kiedyś zamiast chusteczek higienicznych podalam koledze podpaske. Jak ją odpakował zrobił się czerwony, rzucił nią i uciekł... tak, że ten nie wiem co by było jakby okres zobaczył...
To powinno być normalne. Laski, nie stawiajcie poprzeczki niżej. Jestem facetem i strasznie mi przykro, że nikt nie nauczył wielu z nas traktowania okresu z czułością i jak normalnej rzeczy, którą jest i że mnóstwo gości nigdy sobie tego nie przerobi.
Raz miałam sytuację jak jeden z były powiedział że nigdy nie kupi mi podpasek o.O Na szczęście ten jedyny zawsze jak go poproszę to robi taką małą paczkę: podpaski, tabletki, czekoladę i piwo :) Co do pretensji o zachowanie to mnie smuci, ok nie potrzeba nam super hiper opieki ale trochę wyrozumienia (znam przypadki od dziewczyn, które nic nie odczuwają aż do takich, które prawie zawsze dostają zastrzyki :( ).
Nie wiem, co ty jakas jestes niecałkiem sprawna że trzeba było Cie umyć?! Masakra jak dla mnie, nie wstydzilabym sie wodospadu krwii w łozku chłopaka bo takie życie, zdaża się, ale to że Ci facet nogi obmywał z krwii menstruacyjnej to jakaś masakra, jak jesteś w domu i w nocy złapie cie ciotka to co nad ranem tato Cie obmywa? Czy Mama? O_o
Normalne zachowanie, nic nadzwyczajnego:)