Byłam molestowana przez mamę od 13 roku życia. Mam niestety zespół stresu pourazowego i syndrom sztokholmski, bałam się o tym powiedzieć komuś w rodzinie, przez to też czułam się bardzo nieatrakcyjna dla mężczyzn, bo kto chciałby być w związku z osobą, która była molestowana? Za duże obciążenie psychiczne dla większości ludzi. Do tego od zawsze mama wmawiała mi, że jestem grubsza i mam problemy z jedną nogą (niby od urodzenia, i że problemy z tą nogą będą ciągnęły się za mną już zawsze). Ja w to wszystko uwierzyłam. Muszę jeszcze dodać, że mama od podstawówki nie pozwalała mi spotykać się ze znajomymi, a jak pozwalała, to tylko raz na kilka miesięcy, więc zdziczałam w domu. Reszta rodziny pomagała nam czasem, tylko z przymusu, a do tego są bardzo wierzący, więc pewnie by nie uwierzyli, że mama mogła robić coś takiego...
Czasem myślę, że lepiej byłoby, gdyby mnie nie było.
Tym wyznaniem chciałam poinformować szerszą grupę ludzi, że kobiety też mogą molestować dzieci, nawet matki. Otwórzmy szerzej oczy na ten problem, a może ktoś nie będzie bał się nam zwierzyć.
Dodaj anonimowe wyznanie
Biedna🥺 jeśli nie możesz z nią mieszkać to policja lub zaufany dorosły ci pomoże.
Współczuję matki.
Współczucie nie pomoże autorce.
Twój komentarz także, Niezywa
A szczere wyrazy współczucia wbrew pozorom często znaczą więcej niż sypanie dobrymi radami jak z rękawa.
Twój także Duszycien.
Ktoś musiał tobie uświadomić oczywiste rzeczy.
Też nie wiem. Widocznie niektórzy nie mają co robić i czepiają się bez powodu...
Hvafaennie Tobie a Ci....
Nie wiem do kogo te komentarze i nie wiem o co wam wszystkim chodzi. Znowu szinigami jak smród pojawia się za hvafaen. Podejrzana sprawa. Poza tym to 'współczuję matki' zabrzmiało tak sucho. Co niby ma dać taki kometarz bo nie rozumiem, intencje chyba nie były złe, ale nic to nie zmienia w każdym razie.
Cała ta dyskusja nic nie da i nic nie wnosi... a jednak się toczy... taki los wyznań tu zamieszczonych
To oczywiste, że nie pozwalała Ci się spotykać ze znajomymi, bała się że w końcu pekniesz i się komuś wygadasz. Jakim potworem trzeba być, żeby robić coś takiego własnemu dziecku i to zaniżanie własnej wartości, dla swoich chorych korzyści... Masakra.
Kiedyś znałam jednego chłopca co go matka molestowała seksualnie, oczywiście sprawa została zgłoszona ale przez głupi pryzmat patrzenia, że każda matka to prawdziwa matka polka sprawa ciągnęła się latami aż w końcu to osiedlowe sebki zrobiły z nią porządek. Ta sprawa była dawno ale system aż tak się nie zmienił, kobiety są równie perfidne jako pedofilki czy gwałcicielki.
Nawet nie wiadomo na jaką skale się to odbywa. Często matki „wynajmują” dzieci pedofilom, bo dostają pieniądze za godziny. Nie mogę sobie wyobrazić jakie to straszne😩
Hvafaen często?
Jeśli chodzi o środowisko pedofili, to matki same molestują lub wynajmują dzieci innym pedofilom.
Pewnie niepotrzebnie się czepiam, ale to zabrzmiało jakbyś sugerowała, że takie rzeczy dzieją się w co trzecim domu.
Oczywiste jest, że nie.
"często?"
Zbyt często nawet jeżeli to 1 przypadek na milion... a zdarza się niestety częściej niż 14* takich sytuacji na pokolenie.
Lubie gdy na takich farach się ludzie czepiają... można iść w irracjonalną dyskusje..
* [(38 mln |polaków| - 10mln |ilość dzieci|) /2 |tylko kobiety|]
TO jest najbardziej zastraszajace wlasnie daltego, ze jest posleczne przyzwolenie dla kobiet do opieki nad dzieckiem i uczestniczeniu w tych intymnych czynnosciach typu mycie np. I wszyscy interpretuja to wlasnie jako czynnosci pielegnacyjne, w dodatku panuje przekonanie , ze nie ma wcale kobiet-pedofilek ....
Autorki, pora na terapie, to nie twoja wina. Winny jest zawsze sprawca.
Uuu kilka literówek w krótkim komentarzu. A pamiętam jak randomowemu użytkownikowi zrobiłaś aferę o jeden błąd :)
"Nie wypominajcie, bo będzie wam wypomniane" (Anonimowy Twórca, #mbl4U)
Mnie molestowała ciocia, nie byłam tego świadoma. Dopiero jak dorosłam, zrozumiałam co mi robiła.
Pedofilia zdarza się po równo wśród obu płci, jednak ofiarami kobiet padają zwykle członkowie rodziny, a nie obce dzieci, jak w przypadku mężczyzn.
Przykro mi, że musiałaś przez to przejść. Mogę spytać, jak objawia się ten syndrom sztokholmski?
Nie równo, kobiet jest o wiele mniej z uwagi na poziom testosteronu. Ale jednak są.
senna uważasz że testosteron jest wszystkiemu winien i zrobiłaś badania wszystkich przypadków pedofilii i już to wiesz
dobrze, że nie zapomniałaś o tych nigdzie niezgłoszonych, no bo przecież na matkę mało jakie dziecko doniesie
dobrze też, że uwzględniłaś, że zwyrodniałe zachowania wynikają tylko z podniety sprawcy i wykluczyłaś patologiczną chęć zadawania bólu bez jakiejkolwiek podniety itd. - jednym słowem gratuluję wnikliwych całościowych badań obejmujących 100% przypadków
PS
to nie wybory, że sondaż robiony na grupie reprezentatywnej (przy zaledwie minimalnej liczbie wariantów) może dawać w przybliżeniu wynik końcowy
Według statystyk jedynymi spośród powszechniejszych parafilii, w których pojawia się silna dysproporcja płciowa, są sadyzm i masochizm.
testosteron nie ma tu nic do rzeczy - wielu mężczyzn ma wysoki poziom tego hormonu co nie oznacza że gwałcą co popadnie..
A skąd pomysł na to że ten lub inny hormon wpływa na to że wolisz dzieci zamiast dorosłych...
Tak, kobiety mogą molestować inne kobiety. Mam nadzieję, że odcięłaś się od niej i jakoś starasz się żyć mimo to. Pamiętaj, to nie twoja wina, to ty jesteś ofiarą.
Nigdy tego nie zrozumiem - jak bardzo trzeba mieć najebane (wybaczcie, inne słowa byłyby za lekkie) we łbie , żeby skrzywdzić własne dziecko
No oczywiście że mogą i to robią, płeć nie ma znaczenia
nigdy nie myśl, że lepiej byłoby gdyby cię nie było - kto by napisał takie wyznanie? XD
Powodzenia w uporaniu się z koszmarami przeszłości - są takie grupy gdzie można znaleźć ludzi z podobnymi doświadczeniami i jeżeli uważasz, że pomogłoby ci wygadanie się o tym do kogoś takiego to możesz poszukać
ale niektórzy wolą nie rozgrzebywać tego i po prostu żyć dalej
to już zależy od ciebie