#nG6n2

Z cyklu: poznajcie mnie... Nie mam dziewczyny (nigdy nie miałem), nie staram się specjalnie, żeby takową mieć (chłopaka też nie, chociaż by mi to nie przeszkadzało). Nie jestem też aseksualny: jak mam potrzebę prawa ręka daje radę (lewa czasem też). Uprzedzając pytania: mam pracę, mieszkam sam, jestem pod 30-tkę, nie jestem zakompleksionym nastolatkiem mieszkającym z rodzicami, który ma na wszystko czas. Do żony i dzieci mnie nie ciągnie. Mam jakieś tam życie towarzyskie (na stopie koleżeńskiej), więc nie jestem raczej socjopatą. Preferuję spotkania w małym gronie, z osobami, które znam przynajmniej od pewnego czasu, nie głośne imprezy co tydzień. Nie będzie morału ani apelu, akceptuję samego siebie i do terapeuty się nie wybieram. Na siłę nikogo szukać nie będę. Ot, anonimowe wyznanie chłopaka, jakich pewnie wiele na tym świecie.
Feniks06 Odpowiedz

A ja za Ciebie trzymam kciuki i życzę Ci jak najlepiej. Odezwij się na priv jak nie bedziesz wiedział kogo zrobić spadkobiercą. Nie żebym był interesowny ale głupio jakby na państwo poszlo.

Majabzykbzyk

Jak lubi zwierzęta, to sępa na pewno wspomoże (żarcik taki- bez obrazy). ;-)

PrzezSamoH

Postać - mam psa z alergią. Należy mi się bardziej.

PiratTomi

A ja mam chorego psa (horom curke) i zdrowe dziecko!
Ale z tym dziedziczeniem to lepiej uważać, bo czasem można dostać w spadku tylko długi.

Emika528

A ja mam horom curke i zdrowego psa! Prosze przepisz na mnie majątek!

Feniks06

Majabzykbzyk dobre :D Szanuje i rzucam plusa ;)

QueOlka Odpowiedz

Aha. I o czym jest to wyznanie?

PiratTomi

Jakiś frajer postanowił poinformować świat o swoim istnieniu. Kolejny nieciekawy wysryw nieciekawego człowieka.

Hermijonina

A mi to bardziej niż wyznanie ,przypomina opis na portal randkowy

Siderius

@QueOlka a musi być o czymś konkretnym?

KajKoLukx Odpowiedz

" Mam jakieś tam życie towarzyskie (na stopie koleżeńskiej), więc nie jestem raczej socjopatą. "
Ale socjopaci bywają całkiem towarzyscy, co to ma do rzeczy?

coriolanus Odpowiedz

Jesli nikt z otoczenia nie zasypuje cie pytaniami typu KIEDY DZIEWCZYNA, KIEDY RODZINA, KIEDY SIE USTATKUJESZ to jestes szczesciarzem

Vito857 Odpowiedz

No i git, jakby to wyznanie nie powstało to nasze życie i tak byłoby takie samo.

Rest2 Odpowiedz

Najważniejsze że jesteś szczęśliwy. Recepta na szczęście nie jest taka sama dla wszystkich (wbrew temu co większość społeczeństwa chciałaby wmówić reszcie). Super! :)

Kris2020 Odpowiedz

Zamów prostytutkę, opisz wrażenia, to tutejsze komentatorki się tobą zainteresują.

onemoon Odpowiedz

Brzmi jak moje wymarzone życie , zamień się

Carrion Odpowiedz

Akceptujesz siebie i piszesz o tym na anonimowych.
A więc to jest tajemnica, że się akceptujesz.
A więc zgrywasz przed znajomymi "zakompleksionego".
A więc masz znajomych, bo ci się nad Tobą litują.
Nie dziękuj.

Doge2 Odpowiedz

Wyznanie o niczym i zupełnie nie jest anonimowe.

Zobacz więcej komentarzy (8)
Dodaj anonimowe wyznanie