#ozUNw
Na imprezie dość szybko się spiłem. Jako że bolała mnie głowa i było mi niedobrze, postanowiłem wcześniej wrócić do domu, na szczęście miałem blisko. Mój pokój jest następny po salonie, gdzie trwała impreza mojej mamy. Nie chciałem, żeby mama mnie zobaczyła w takim stanie. Przemknąłem więc szybko niezauważony obok wejścia, cichutko się rozebrałem i położyłem spać.
Niestety impra mamy okazała się lepsza od mojej, głośne rozmowy, śmiechy, piosenki nie dawały mi spać. Po degustacji nalewek i win ojca zaczęło być jeszcze głośniej. Postanowiłem się przysłuchać ich rozmowom, temat zszedł na żarty o tematyce erotycznej. Wiecie, dużo nasłuchałem się od kolegów takich kawałów, ale te były naprawdę sprośne. Jedna z przyjaciółek mamy zarzuciła żartem, którego nie pamiętam, ale dotyczył seksu analnego. Inna koleżanka ze śmiechem odparła, że jak można takie rzeczy robić, przecież to boli. Na co dwie kolejne odparły, że one z mężem tak robią i im się to podoba. I zaczęła się dyskusja, a ja zastanawiałem się co tu się dzieje i czy przypadkiem nikt mi nie podrzucił narkotyków do jedzenia. Jedna z nich, Kasia, zaczęła tłumaczyć, ze szczegółami, jak zrobić ten pierwszy raz od tyłu. Włączały nawet jakieś filmiki instruktażowe i porno. Chyba nigdy miałem tak mocnego wzwodu. Byłem strasznie podniecony, wyobrażałem sobie te ich pikantne historie. Koleżanki mamy były w dodatku dość seksi, wiecie... duże piersi, tyłek, pełne kształty. Na nastolatka działało to jak płachta na byka.
Przez chyba godzinę słyszałem dokładnie, jaki żel kupić czy co należy zrobić przed, ile robić lewatywę i w jakiej pozycji to robić. Dokładnie opisywała, jak parter posuwa ją od tyłu, a ona robi sobie dobrze wibratorem z przodu. Przez kolejną godzinę pani Kasia (i inne doświadczone koleżanki) opisywała wrażenia i odczucia.
Na szczęście wkrótce potem impreza dobiegła końca, a mama poszła spać. Ja, z podniecenia, nie zasnąłem już do rana. Następnego dnia wkręciłem mamie, że wróciłem, gdy ona już spała.
Tutaj mógłbym kończyć, jednak kilka dni później, pomagając mamie nieść zakupy, zauważyłem w siatce lubrykant i zestaw do robienia lewatywy...
Rodzice uprawiają seks?! Ło matko, cóż to za herezje?!
A może chodziło o fakt, że mama rozmawiała o takich intymnych sprawach z koleżankami... też mnie to mocno dziwi.
Co z tego, że rozmawiała z koleżankami o tym? Skoro się przyjaźnią, ufają sobie, to czemu mają nie rozmawiać i nie dawać sobie rad itp.? Seks jest czymś normalnym i jeśli ktoś ma ochotę porozmawiać o tym w gronie zaufanych osób, to co w tym złego/dziwnego? Gdyby gadała o tym każdemu, na prawo i lewo, to mogłoby to być dziwne, czy niesmaczne, ale była z przyjaciółkami, nie obcymi osobami.
Nie zaskoczylo go, ze uprawiaja seks, czy co wy tam wypisujecie. Biedaka obrzydzilo na widok lubrykantu i zestawu do robienia lewatywy xD mnie tez by sie wtedy raczej niesmacznie zrobilo, fuj.
Nie chodzi o sam seks A o seks analny, o ile zwykły mnie nie obrzydza tak ten drugi trochę tak. Szczególnie jak pomyśle że robią to moi rodzice
@Asasynka, przede wszystkim autora to nie obrzydziło... :')
A tak z innej beczki to ciągle myślę o tej dziewczynie, która ponoć spisuje dane wszystkich użytkowników Anonimowych. Jeżeli to czytasz to Cię pozdrawiam, jestem ciekaw co o mnie napisałaś. O ile coś napisałaś, gdyż nieczęsto się odzywam. Pozdrawiam Cię, do mojej karty zapisz "Lubi mnie i ciągle o mnie myśli". :D
Też wciąż myślę o niej!
Mnie też zapisz :D
Ja się czasami przez nią boje cokolwiek napisać żeby nie zostało użyte przeciwko mnie.
Ciekawe co napisała o Piczce?
Mi też się ciągle ona przypomina, pewnie ten swój zeszyt to ma cały zapełniony nickami
Też zawsze jestem ciekawa w jaki sposób wybiera nowe osoby do dopisania i jak potem wyszukuje informacje.
Jaka dziewczyna?
Tsk, u mnie możesz wpisać "nie jest tym, za kogo się podaje" i cały misterny plan w... :D
Ten komentarz można skomentować jedynie - OMG. To nie "jakaś" dziewczyna, tylko dorosły, obleśny facet. Gruby zresztą. Zresztą, co cię to g*wno obchodzi?
#xvSy2 jakby ktos chciał.
Ojojoj seks analny! Wolajcir GrarzynkaPiczkas
@FanFanaMagdyGesler czy ty cos do mnie masz?
😂😂😂😂😂
Mój idolu! Mogę autograf?
Sprośne żarty koleżanek twojej mamy zadziałały na ciebie jak... Płachta na byka!
Hahahahaha wspaniale!
Dobry nick! Ejmen! :D
PS. Wiem, że tego typu komentarze są żenujące, ale nie mogłam się powstrzymać, wybaczcie! :c
Anonimowi Darwiniści, łączmy się!
Ps. Już dawno osiągnęłam dno żenady :/
Cóż, rodzice też uprawiają seks.
Ojciec się ucieszy...
Czy tylko koleżanki mojej mamy to grube Grażyny, a nie seksowne panie?
Nie rozumiem czemu tyle minusów, ale to prawda... Nam jest mokro, a facetom staje, tylko ze im nawet od odglosu trzeszczacych gałęzi, "nierytmicznego klaskania" i czegokolwiek innego co chociaż w najmniejszym stopniu przypomina odgłosy seksu...
Kiedyś mieliśmy w klasie skrzypiace krzesła i dość otwartych kolegów także no...
Fuck... Miało być pod MownaDuszka
Nie tylko mężczyźni tak mają ;). Na mnie, kobietę, również takie odgłosy działają podniecająco. Ogółem kiedyś czytałam, że to właśnie kobiety zwracają większą uwagę na dźwięk, np. przy oglądaniu porno, z kolei na facetów działa obraz.
Nie rozumiem, dlaczego chłopacy nie potrafią nad sobą zapanować. To przecież jest obleśne...
Nie rozumiem czemu dziewczyny nie potrafią kontrolować okresu. To przecież jest obleśne...
My kobiety też nie panujemy nad sobą. Sutki nam stają, robi się nam mokro.
po was przynajmniej tego nie widać :v
lubieseler: tak? a kiedy twoi rodzice rozmawiali o seksie, stawały ci sutki i robiło ci się mokro? XD