Akcja sprzed kilku dni. Stoję sobie na przystanku i czekam, aż mój rydwan przyjedzie. Po chwili przechodzi sobie parka – Karyna z Sebkiem i małą Jessicą w wózku. Jessica zajadała się czymś i jak to dziecko – upaprała ubranko. Co zrobiła Karyna? Zjechała swoje dziecko z góry do dołu na 10 pokoleń wstecz, nie stroniąc od przekleństw. Bo mała się ubrudziła i ona musi iść teraz do domu ją przebrać. Na szponiaste tipsy! Cóż za obraza majestatu Jej Królewskiej Platynowości! Co zaś zrobił Seba? Rzucił tylko do Karyny coś w stylu: „Zamknij twarz, wyrażaj się przy dziecku”, po czym wziął swoją małą księżniczkę na ręce, aby ją uspokoić, bo się rozpłakała. Mnie zaś powiedział, że traktuje panie lepiej, tylko dzisiaj jego kobieta ma jakieś jazdy i już nie wytrzymał.
Sebki to jednak stan umysłu :)
Dodaj anonimowe wyznanie
Jakie to kochane, ze strony Sebixa.
No wy się smiejecie, a ja kiedyś słyszałem historię, jak jeden typ z mojej miejscowości pchał wózek z dzieckiem- dziecko płakało, jak to dziecko, a ten sebix do niego: zamknij ryj kur*a słyszysz? Spokój tam chu*u.... No po takim tatusiu, to ja nie wiem co wyjdzie.
Nie lubię opowiadań o Sebixach , ale to było dobre :)
Dres dresowi... 😃
Mimo wyzwiska karyny i tak jest lepszym rodzicem od niej...
Jak przyjemnie się czyta
Jakoś mi się tak cieplej na sercu zrobiło xD
W sumie Sebix pokazał, że jest prawilnym ojcem :)
Ja chciałam tylko powiedzieć, że zgodnie z ustawą 500+, a obecnie 800+ przysługuje osobom, które WYCHOWUJĄ dzieci. A zatem takie Karyny, jak również rodzice dzieci mających konflikt z prawem, winny oddać wszystkie otrzymane pieniądze, bo nie spełniły ustawowego warunku.
Kolejna szablonowa bajka z tomu "Bo Sebki to jednak fajne chłopaki są".