#tRi9U

Dziś podczas uroczystego spotkania rodzinnego z okazji urodzin dziadka, nastał moment, w którym padło na mnie, abym opowiedziała co u mnie. Przyznam, że z dumą oznajmiłam, że udało mi się zrobić wymarzony doktorat z fizyki i mam propozycję pracy w Anglii. Podkreśliłam jak bardzo pracowite lata mam za sobą i naprawdę dużo mnie to wszystko kosztowało. Dodałam na koniec, że najzwyczajniej w świecie jestem z siebie dumna. Ktoś przy stole rzucił tylko "gratulacje!", bo nagle wtrąciła się kuzynka, mówiąc, że ona urodziła dziecko i nie wie czemu ja się tak obnoszę ze swoim wątpliwym "sukcesem", bo to żadne osiągniecie w porównaniu do macierzyństwa.

Cóż, można uznać, że ludzie mają różne priorytety, jednak nie sądziłam, że rodzina tak radośnie przyklaśnie i podsumuje chamskim "hehe, na tych studiach to może i liczyć cię nauczyli, ale robić dzieci to już nie, hehe". Przykro mi się zrobiło...
sinusoidazemniejest Odpowiedz

A ja ostatnio usiłowałam przekonać własnych rodziców do tego, że moja praca w międzynarodowej firmie mnie zadowala i wyjeżdżam za granicę na delegację i usłyszałam "po co tam jedziesz? No i co będziesz tam robić? A ty się w ogóle na tym znasz?". Nie, robię to beznadziejnie, a nadal z nimi współpracuję, rzeczywiście...

Szczuru Odpowiedz

Rozłożyć nogi w procę może każda, ale nie każda zrobi doktorat z fizyki.

LubieSeksChyba

Amen.

Klara589

Moja babcia podczas rozmowy na temat nazwania ulicy imieniem matki Kaczyńskiego (rodzinne spotkanie to i polityka musi być) doszła do wniosku, że skoro jest matką to się jej należy. Także ten... Dla nie wykształconych osób (kocham babcie, ale taka rzeczywistość) macierzyństwo to naprawdę jedyne osiągnięcie i bronią go jak wyczyn, którego nikt nigdy nie osiągnął

TumpTumpTump

@Szczuru normalnie, za takie słowa masz odemnie...flaszkę i plusa :D
Idealnie to ująłeś
@Klara589 niemal na każdym spotkaniu (rodzinnym czy nierodzinnym ) zawsze pojawia się polityka.
Niestety ale większość osób (Nawet nie idzie o szkoły, ale o ambicje) bez wykształcenia i ambicji ma tylko jeden cel(A przepraszam dwa) małżeństwo (najlepiej z majętną osobą) i dzieci.
Co ciekawe osoby z ambicjami raczej nie próbują namawiać na kształcenie się, ale większość osób dla których szczytem marzeń jest dziecko, zawsze będą Ci usilnie wciskać że posiadanie, męża, dzieci to wręcz obowiązek

Tenere

TumpTumpTump bo ludzie nie potrafiący nic osiągnąć umniejszają innym, żeby sobie podciągnąć swoje ego. A pozostali, którzy również nic specjalnego nie osiągnęli będą przyklaskiwać temu, bo stadnie czują wtedy, że są tą słuszną większością. To wszystko jest z czystego egoizmu.

sprzaaataaaczkaaa

Strasznie nie lubię określenia "rozłożyć nogi", przecież nie zawsze się je rozkłada ;)

Albercik

@sprzataczka - szczególnie jak wypięta sprzątasz podłogę na kolanach i wpada facet...

JeslemKrolem

To ze ktos stawia rodzinę i dzieci ponad karierę nie znaczy że jest bez ambicji. Po prostu kwestia priorytetów

izka8520

@JeslemKrolem co innego są prywatne priorytety a co innego stwierdzenie że "Ty nic nie umiesz bo skończyłaś te swoje gówno studia a tamta ma dziecko!"

JeslemKrolem

No tak ale co niektorzy tu przeginaja w drugą stronę

Swinia

Bardzo mi przykro czytając takie komentarze. Po pierwszym dziecku już nigdy nie będę mogła mieć więcej dzieci. Ubolewam nad tym i chociaż studia też wymagające skończone to zrzeklabym się tytułów gdybym tylko mogła mieć więcej dzieci...

Zobacz więcej odpowiedzi (4)
NocnaZmora Odpowiedz

Ponieważ Twoja rodzina tego nie zrobiła (A przynajmniej nie należycie) to chciałabym Ci gorąco pogratulować! Jestem naprawdę z Ciebie dumna!

Railmen

Bo tak bardzo ją znasz.

Bakura

Trzeba kogoś znać żeby pogratulować w ramach choćby jednego znanego o tej osobie faktu, np właśnie ten doktorat?

Railmen

Nie, chodzi mi o wyrażenie jak bardzo jest z niej dumna haha

NOTHING000

Railmen, jaki ty masz problem?

Też chciałabym pogratulować autorce zrobienia doktoratu. Zabrnęła naprawdę daleko, i to w trudnej dziedzinie nauki. Życzę dalszych sukcesów :) To co, kiedy profesura? :D

MamFajnegoKota Odpowiedz

Na raz następny, to kuzynce uświadom, że urodzenie dziecka to żadne wyjątkowe osiągnięcie, bo na świecie jest obecnie ponad 7 miliardów ludzi, których urodziły inne kobiety. A ile kobiet z doktoratem z fizyki?

IwRu Odpowiedz

Nawet jeżeli to pierwsza tego typu sytuacja, to na 99% nie ostatnia. Chyba że się postawisz. Walnij następnym razem jakąś ciętą ripostę albo wyjaśnij im, z czym konkretnie wiąże się takie osiągniecie, czyli ile w to trzeba włożyć pracy i czasu, ile osób jest w stanie temu sprostać itd. Nie mów ogólnie, tylko podawaj szczegóły, to bardziej trafia.
Gratuluję doktoratu i współczuję kuzynki

Bakura

Inteligentny wysłucha różnych opinii, a głupi będzie chciał jedynie potwierdzenia swoich. Do niektórych po prostu nie trafi i już

honey100 Odpowiedz

Bardzo często rodzice nie doceniają dzieci, a Twoja rodzina....buractwo /sorry/

Suinii Odpowiedz

Ale upośledzenie

Niezywa Odpowiedz

Dla niektórych to największym osiągnięciem w życiu będzie urodzenie dziecka, bo sami nie mają większych ambicji. Nie mam nic do rodzenia dzieci, jak ktoś chce to niech ma i się cieszy,ale nie powinien wysmiewać ambicji innych.

PrzezSamoH

W sumie to Twój komentarz wyśmiewa ambicje innych, skoro uznałaś posiadanie dziecka za mniej ambitne od kariery, wykształcenia.

PrzezSamoH

Postac - zgadzam się, ale niezywa napisała "bo sami nie mają większych ambicji". Dla mnie wynika z tego, że kariera, wykształcenia są nie inną ambicją, ale większą. Każdy może mieć swoje zdanie, ale to razi w komentarzu, który nawołuje, żeby nie wyśmiewać cudzych ambicji.

JestemCzarnymKotem

Biorąc pod uwagę sam fakt posiadania dziecka, czyli konsekwencji uprawiania seksu, do sukcesów zawodowych, to chyba wiadomo co jest bardziej ambitne? Jeżeli już ktoś zaplanował dziecko i wychowuje je tak jak należy, wpaja jakieś wartości, poświęca temu dziecku multum uwagi, to już inna sprawa i nie da się stwierdzić, że jest to mniej ambitne od czegoś innego, bo prawdziwe wychowanie to też ciężka praca.

nacomi13 Odpowiedz

oj tam dupa ich zabolała bo dzieci miał kazdy a doktoratu z fizyki to nikt nie zrobil i zazdrościli

KotStefan Odpowiedz

Doktorat z fizyki?? Jeezu jestem pod wrażeniem! Brawo Ty!

Zobacz więcej komentarzy (25)
Dodaj anonimowe wyznanie