Będąc ledwo odrośniętą od podłogi smarkulą miałam traumatyczne przeżycie. Los "pokarał" mnie dwójką starszych o 15 lat braci (a ich pyskatą młodszą siostrą😊). Pewnego dnia, gdy rodzice wyjechali i zostawili nas z babcią, mój braciszek postanowił rozprawić się ze mną, za moje odzywki. Jak?? Stwierdził, że mnie usmaży...
Pyskowałam, do momentu jak nie posadził mnie na blacie w kuchni i nie wyjął patelni... Potem już tylko było słychać przerażone: "Babciaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!".
Dodaj anonimowe wyznanie
Hahah nie ma to jak rodzeństwo :D
Brat - sadysta XD
Powiedział Stalin
po prosto brat sadysta nie trzeba dodawać
grzejniczek - oj tam, oj tam ;)
No czekamy na @HadesSadysta
@kocham właśnie to chciałam napisać... Ale to dziewczyna, nie ma co :D
Czekamy na @HadesSadysta. Przepraszam za ewentualny błąd w nazwie.
On po prostu inaczej okazuje uczucia :D
Mnie sadzali na kamieniu na środku jeziora 😁
Średnio wypieczona bylas? XDD
I co? Usmażył cię? 😂
Na szczęście zabrakło oleju😁
Aż o 15 lat starszy? To nieźle musiał mieć w bani, żeby na taki pomysł wpaść xD
Oj tam, zaraz sadysta. A może po prostu chciał ocieplić wasze relacje? 😊
Kochany braciszek :')
Ja siostrze zawsze mówie że ją wyrzuce za balkon, uwierzyła dopiero jak ją któregoś razu wyniosłam i udawałam że chce ją przerzucić przez barierkę.