#vHHCP
Tak więc podeszliśmy do takiego Adrianka, chłopak z IQ równym temperaturze pokojowej. No i zaczynamy go namawiać na próbę siły, koleś w końcu się zgadza. Kumpel trzyma mu tę rękę, tamten napina się jak świnia w pomidorach, robi się czerwony... Kumpel w końcu puścił, z siłą wozu parowego Adrianek przywalił sobie w mordę! Wszyscy parsknęliśmy śmiechem, a Adrianek nic... Po krótkiej chwili mówi do nas tak: "Ej, chłopaki, jeszcze raz, bo se w mordę j*błem".
Chłopak wygrał wszystko!
A wiesz co ? W momencie kiedy robiliście mu ten głupi "prank" wasze IQ było poniżej temperatury pokojowej.
Wasza inteligencja też nie była na najwyższym poziomie, skoro nikt z Was nie wpadł na to, że takim napinaniem można sobie złamać rękę. Dopiero byście mieli ubaw po pachy jakby sobie rękę zlamal.
Ja w sumie myślałam, że to tak się skończy.
Albo zęby
widzę paru śliskich gnojków z gimbazy którym się wydaje że są zajebiście zabawni, a w rzeczywistości takie nędzne małe karaluchy chętne do znęcania się nad słabszymi. jest się czym chwalić..idź se pograj w lola
sprawdz slowo "prank" bo znaczenia nie znasz
Śmieszna i głupia historyjka z czasów bycia małolatem, a wy go ninczujecie jaki nieodpowiedzialny xD No serio?
Bo to takie nincze ninczujące dzięki ninczako :D