Gdy byłem mały, ówczesne „madki” miały w zwyczaju straszyć swe pociechy hasłami w stylu: „Bądź grzeczny, bo przyjdzie pan i cię zabierze!”.
Dziś, stojąc w kolejce przy kasie supermarketu, usłyszałem, jak jakaś Karyna strofuje swego małoletniego Kuentina takimi słowami: „Uspokój się, parchaczu jeden, bo zachorujesz na koronę i się ku#wa skończy!”.
Podoba mi sie Kuentin 😄 lepszy niz Brajan
Najlepszy i tak jest Brajanusz :p
- "Bądź grzeczny bo cię pan zabierze!"
- "A tobie 500+!!"
"kurla co za gowniorz jeden " :D
Trochę to nawet przykre :/
Mnie straszyli "dziodem" -do dziś nie wiem co to znaczy
@Krilan dzięki za wyjaśnienie;)
Biedne dziecko.
Kłentin niezły ha ha ha ha
Ten Kuentin to tak naprawdę KłaęTę.