Dokładnie w chwili, gdy piszę te słowa, naprzeciwko mojego domu, dosłownie pod oknem mojego pokoju stoi samochód, w którym jakaś pani oralnie zadowala kierowcę. W biały dzień, na osiedlu domków jednorodzinnych. Jak gdyby nigdy nic.
Naszła mnie taka refleksja – nie byłem tak blisko seksu od dobrych trzech lat!
Dodaj anonimowe wyznanie
Miałem podobną sytuację. Na parterze w moim domu w jednym pomieszczeniu jest okno, przez które jest widok bezpośrednio na ulicę. Kiedyś przechodząc tamtędy natknąłem się na taką parę namiętnie obściskujących i całujących się młodych ludzi. Jako że z seksem mam tyle wspólnego co nasz prezydent z niezależnością, to ten widok nawet trochę mnie podniecił. 😂😂
Zawsze możesz iść do pani doktor i powiedzieć że uderzyłeś się w jądra. Będzie musiała cię przebadać. Z tym że istnieje ryzyko że odeśle cię do kolegi ...
My chociaż odjeżdżamy gdzieś z dala od cywilizacji.. Jednak to trochę krępujące dla osób postronnych.
Trzeba było wyjść i zapytać, czy skoro pani tak lubi naocznie zaspokajać mężczyzn to może tobie też wyświadczyłaby taką usługę.
Na jakiej podstawie sądzisz, że kobieta, która uprawia seks ze swoim partnerem miałaby ochotę „wyświadczyć usługę” przypadkowemu frajerowi?
@monstrancja - Vito857 zwyczajnie bazuje na własnych doświadczeniach.
@Vito857 - to, że lubisz "wyświadczać takie usługi" przypadkowym panom nie oznacza, że wszyscy dookoła tak robią.
Miejsce publiczne to nie miejsce do uprawiania seksu ze swoim partnerem, więc może gdyby do niej wyjechał takim tekstem, to by następnym razem pomyślała, zanim narazi kogoś na taki widok
A to może powinien zaproponować temu facetowi, że zaspokoi go oralnie. Może to ten facet był inicjatorem tego stosunku, może to on lubi dawać każdemu.
A nie, zapomniałam, to kobiety są sekszabawkami i mają służyć facetom.
Dołącz się, może coś będzie.
Ale on to już załatwił na własną rękę.
Myślisz, że ten facet by chciał by autor uprawiał z nim seks oralny?