#1lgMM
Za każdym razem słysząc "To proste jak budowa cepa" myślałam o budynku.
Wyobraźcie sobie minę mojego ojca, kiedy poprosiłam go o narysowanie "Budowy Cepa" i zapytałam gdzie tu są drzwi.
Za każdym razem słysząc "To proste jak budowa cepa" myślałam o budynku.
Wyobraźcie sobie minę mojego ojca, kiedy poprosiłam go o narysowanie "Budowy Cepa" i zapytałam gdzie tu są drzwi.
Aż mi się przypomniało wyznanie o "Stogusianie"
To był "Wstogusian" 😉
Wstogusian rządzi
I o Pięknej Ibestii xD
Hah, dzięki za poprawę nastroju
Ja byłam świecie przekonana, że chodzi o kozła (bo cap) i w wyobraźni z białym, futrzastym stworzeniem, zastanawiałam się - czemu te kozły są takie proste w budowie?
Kolejna rzecz o której uświadamiają mnie anonimowe, też byłam święcie przekonana że chodzi o zwierzaka.
Tak! Dokładnie to samo myślałam, jak byłam mała :) z resztą do teraz nie mogę się pozbyć kozła z myśli, gdy słyszę to powiedzenie, mimo że doskonale wiem, że chodzi o narzędzie rolnicze.
Czyli nie tylko ja tak myślałam? Dopiero w 3 klasie podstawówki, gdy byliśmy z klasą w szkolnej izbie muzealnej, dowiedziałam się, jak wygląda cep.
Zawsze wiedzialam, ze to cep, ale nie moglam sie za nic domyslic, co to jest, wlasciwie to... Nadal nie wiem :D
Ja zawsze myślałam że chodzi obudowę (wygląd) debila, bo często słyszałam "ale z ciebie cep!" i się zastanawiałam w czym w wyglądzie różni się debil od normalnego człowieka. Kilka lat temu się dowiedziałam że to nie o to chodzi... :c
To ja się wyłamię 😂 właśnie mnie uświadomiliście, że nie chodzi o stację paliw (no bo przecież cepeen to będzie w skrócie cep, nie?) 😂
Ja za dzieciaka nie mogłam rozgryźć powiedzenia "leje jak z cebra". Myślałam, że jest jakaś scebra i to właśnie to pada :) A, że kojarzyło mi się z zebrą, to już kompletnie byłam w kropce.
Kiedyś "profesorek" w szkole średniej przyczepił się do mnie, bo usłyszał jak szepczę do koleżanki, że nie wiem jak wygląda cep. Kazał mi go narysować na tablicy (chociaż nie miałam pojęcia, co to jest) i czepiał się jak popieprzony (żona mu w nocy nie dała, albo coś w tym stylu). Skończyło się na tym, że wskazując na niego, powiedziałam, że dokładnie tak wygląda cep...
moja mama uwielbia to powiedzenie, na pytanie jak jest zbudowany ten cep, odpowiada "podcepie, śródcepie i nadcepie, podcepie podcepia, śródcepie podcepia, nadcepie podcepia, podcepie śródcepia...", potrafi tak długo, aż wszyscy wyjdą z pokoju, mama troll :D
Ja zawsze mówię przedcepie, śródcepie i zacepie a potem leci to tak..przedcepie przedcepia, śródcepie przedcepia, zacepie przedcepia, przedcepie śródcepia, śródcepie śródcepia, zacepie śródcepia, przedcepie zacepia, śródcepie zacepia i zacepie zacepia :P
bo mojej mamy cep jest pionowy, a twój poziomy :p
Proste jak Budowa Cepa, nie wpadlabym :-D
Ja myślałam o samcu barana, bo potocznie mowi się na niego cep.
Nie cep a cap
A ja myślałam, że to taki samochód podobny do malucha 😂
A ja nadal nie wiem co to ;-;
Polecam google
U mnie tego sformułowania używał pan z informatyki i myślałam, że chodzi mu o coś związanego z komputerami 😂