Niech mi ktoś wyjaśni, jak to jest, że mój dwudziestosiedmioletni brat po każdej dwójce zostawia obsrany kibel i chodzi mi tu też o deskę sedesową.
Pan prawnik, kurwa, wyższe sfery, jak to mawia, a do głupiego kibla trafić nie umie.
Dodaj anonimowe wyznanie
Zrób zdjęcie zasranego klopa i zawieś mu nad łóżkiem z dopiskiem, że jeśli jeśli jeszcze raz zostawi klozet w takim stanie, to w takim samym stanie zastanie swoje łóżko.
Jeszcze pozwie autora, bo groźby są karalne :D
Lepiej będzie, jeżeli autor powie, że wyśle zdjęcia do jego znajomych i pracy.
albo zdjecie trafi do znajomych ;)
To co on sra na małysza w WŁASYM DOMU?!?!
"wyższa sfera"
Może to kosmita😜 nie potrafi obsługiwać takich magicznych rzeczy jak deska klozetowa i spłuczka😂
Nastepnym razem wez szczotke od kibla i powiedz, ze jak nie wyczysci tym kibla, to mu ja wsadzisz w dupe. Jak nie wyczysci, to wiesz co masz robic :D Mam nadzieje, ze pomoglem, daj znac jak poszlo :D
Trafić jak trafić. Posprzątałby po sobie chociaż. No chyba, że to uraziłoby jego ogromniastą dumę.
Może robi to na stojąco :)
Im wyższa sfera, tym mniejsza kultura! Niestety
A mnie bardziej dziwi, że mimo dwudziestu siedmiu lat dalej mieszka z rodzeństwem 😁
Pan prawnik, to juz znaczy, ze jest z wyzszych swer? 😳 Prawo mozna skonczyc zaocznie na prywatnej uczelni 👍🏻
Tak to jest, ze Twoji rodzice z racji tego, ze jest chlopcem zaniedbali nauki czystosci. Najwyrazniej glupek, sam sie niedoksztalcil. A potem takie obsrance narzekaja na babeczki, ze to glupie szmaty o wygorowanych wymaganiach.