Dowiedziałam się dzisiaj, że mój chłopak ma nietypowe hobby. Mianowicie pisze kartoteki o ludziach, po co? A po to, żeby wykorzystać informacje, które tam zapisuje przeciwko nim! Zapisuje tam wszystko co wie o danej osobie, głownie tajemnice i prywatne sprawy.
Chyba ten związek długo nie pociągnie...
Dodaj anonimowe wyznanie
Lepiej nie zrywaj, bo ma już pewnie coś na ciebie :')
Pozwie ją o coś później 😂
Niech do kryminalnej pójdzie, marnuje się chłopak xD
Słyszałam kiedyś o chłopaku, który też tak robił. Miał tam zapisanych nawet najbliższych znajomych. Niestety, albo stety, jego biały notes szybko się wydał i wszyscy się dowiedzieli jakim dwulicowym draniem jest.
Bazyli, prawda?
coś mi sie wydaje że ktoś czytał blogi silvera ;)
Brakujący Element, kocham. ♡
Nareszcie ktoś się zorientował <3
Silver znany wszędzie. :D Ubóstwam. ^^
No ładnie :P
Bazyli oj Bazyli
No nie wierzę, fani Bartka tu ^^
Oj Bazyli :D
Rudala, my się chyba znamy XD
@Pikxa Skąd?
Mój były miał tak samo, o mnie też coś takiego prowadził :/// Screeny rozmów, jakieś wstydliwe zdjęcia "na wszelki wypadek" itp. :/
"Mój były".. z ciekawości - nic nie wyszło z Twojej kartoteki po rozstaniu?
Póki co chyba nie, ale on doskonale wie, że mam masę o wiele gorszych haków na niego (kartoteki nie prowadziłam, ale zbierałam zdjęcia np. podbitego oka czy wyszarpanych włosów i gromadziłam to na wypadek gdybym zdecydowała się iść do sądu). Inni tyle szczęścia nie mieli.
Nefcia miałam to samo!!! dramat, a ile nerwów...
pociągnie długo.... tak długo jak On będzie chciał.... jak fikniesz to będzie miał na ciebie tyle haków że już możesz sobie przygotować knebel, kajdanki i strój do sado maso....
W trudnych sprawach bylo podobnie, tylko ze facet fotografowal zdjecia samochodow zle zaparkowanych i zglaszal na policje. Nie przejmuj sie to moze tylko chwilowe i mu sie to znudzi.. gorzej jesli nje :/ moze sprobuj z nin o tym dziwnnym hobby porozmawiac. Moze to cos da
Może to wydaje się gorsze niż jest. Dopóki trzyma to sobie tylko na półce i sprawia mu to przyjemność to nie widzę w tym nic złego.
Ma na imię Mateusz i robi to od podstawówki?
też znam takiego Mateusza... 🤔
mój były to Mateusz i robi tak odkąd go znam... czyżby? ;p
Dodajmy do tego, że kolekcjonuje bilety (bądź kolekcjonował). Zgadza się? ;)
Też miałam takiego "kolege". Obraził się na mnie bo mu nie chciałam powiedzieć czegoś wstydliwego o sobie w "razie co".
Moja opinia trochę się różni od waszych, Anonimowi Przyjaciele.Według mnie to nie jest takie straszne.Sama często zastanawiam się, co wiem o jakiejś osobie, żeby na wszelki wypadek(np.kłótni) wiedzieć dlaczego jakaś osoba zachowała się tak a nie inaczej, czy coś w tym stylu.Ale to nie oznacza od razu, że rozmyślam jak tą osobę mogę zamordować, szantażować albo rozpowiadać jej sekrety 😂!Dlaczego taki ktoś jest ,,dwulicowym draniem''?
Tez zawsze chcialam to zrobic... tzn. nie by to wykorzystac przeciwko komus, ale uwielbialam filmy szpiegowskie i chcialam miec taki jeden dzienniczek... aczkolwiek zawsze bylam zbyt leniwa by to zrobic, Moze to i lepiej :)