Dziś zdałem sobie sprawę, że związek z moją dziewczyną wszedł w naprawdę ekstremalną fazę intymności. Tuż po seksie powiedziała: "O popatrz, jakie to śmieszne, mogę teraz zrobić bańki ściskając mięśnie pochwy".
Każdy związek prędzej, czy później wchodzi w taką fazę, nic w tym niezwykłego, czy "ekstemalnego" ;)
malinowalejdi
A mnie się wydaje, że nie każdy. Trzeba trochę pobyć ze sobą, mieć fajną relację z partnerem żeby móc pozwolić sobie na luzie na takie rozmowy. Dziś z mężem mogłabym tak rozmawiać, ale przed nim spotykałam się z facetem, z którym nasz związek zakończył się przed tym etapem. Gdybym mu wtedy tak powiedziała popatrzyłby na mnie z przerażeniem, zdziwieniem, obrzydzeniem? Trudno powiedzieć :-)
Ankaaa
Ale gdyby się nie skończył, to pewnie w końcu by do tego doszło. Wiadomo, że związek może skończyć się nawet po kilku miesiącach i wtedy prawie na pewno nigdy w taką fazę nie wejdzie, ale wydawało mi się to dość oczywiste i nie pomyślałam, żeby to napisać ;)
To tak, jakbym powiedziała "każdy samochód się kiedyś zepsuje". Niby prawda, ale jak wcześniej postanowisz rozłożyć go na części, to nie będzie miał takiej możliwości :D
Mój chłopak uważa, że jesteśmy nienormalni, bo nie mamy przy sobie prawie żadnych granic. Jesteśmy razem dopiero pół roku i nawet nie mieszkamy ze sobą, ale to nie przeszkadza mu wchodzić do łazienki, kiedy załatwiam grubszą potrzebę :D oczywiście każe mu spadać, ale nie czuję jakiegoś zażenowania, tylko skupić się nie mogę 😅
Yacsa80
lesio: A dlaczego nienormalne? Np. "O zobacz, jaki fajny wzorek mi wyszedł!" :D A tak serio, to w związku i seksie dozwolone i normalne jest to, co pasuje obojgu. Jeden mąż/chłopak/narzeczony nigdy w życiu nie pójdzie do sklepu kupić partnerce podpaski, czy tampony, a drugi bez skrępowania w tym samym sklepie zadzwoni i spokojnie będzie się upewniał, czy wziął właściwe. Kwestia podejścia.
PinkRoom
Jak to facetowi? Gumek się używa żeby nie zajść w ciążę, to chyba ważne dla obydwojga, a nie tylko dla mężczyzny. Tym bardziej, że gumek jest mnóstwo różnych w tym takie, które dają większą przyjemność kobiecie. Także gumki to ja kupuję też dla siebie, a nie tylko dla mężczyzny. To nie jest jego obowiązek zawsze je kupować i płacić za nie, w końcu mi też zależy na tym żeby zawsze były pod ręką.
Ach, no i jeszcze jedno. To że ciebie obrzydza zużyta podpaska nie oznacza, że innych też. Idź się zaszyj ponownie w swojej piwnicy czy innej jaskini.
Spoko jak uprawiamy seks na pieska moja pochwa potem pierdzi, a my robimy zakłady jak długo to będzie trwało :-D zawsze wygrywam, bo ściskam mięśnie i dopiero jak idę siku wypuszczam powietrze :-D ostatnio się to wydało :-( bo ja poszłam siku, on przeszedł wziąć prysznic no i przegrałam xD o co się zakladalismy? O seks oralny przed 30min ;-) teraz nie mogę mówić 😂😂
Totylkojanikt
Ja swojej już byłej dziewczynie robiłem monetkę przez 40 minut z małymi przerwami na wyprostowanie karku, bez żadnego zakładu, po prostu uwielbiam lizać cipeczki, a jej była idealna aż mnie poniosło. A co w tym wszystkim było najlepsze, jak podczas orgazmow ściskała moją głowę udami żebym przestał, ale kontynuowałem dalej.
O poziomy intymności spytajmy naszego eksperta :)))
Umbriel
W sensie? Do twojej wiadomości, pedomisiu, akurat całą naszą trójkę łączy bardzo duży poziom bliskości, intymności i wzajemnej swobody. W związkach Poli raczej nie ma miejsca na tajemnice i niedopowiedzenia. Jest mnóstwo intymnych rozmów na najbardziej osobiste tematy. Inaczej to, zwyczajnie, nie działa. Twój sarkazm świadczy więc, po raz kolejny, tylko o twojej ignorancji.
Aha. I idź się leczyć.
Dragomir
Czyli romantyczny cuckold :)
Umbriel
Rozumiem, że za wszelką cenę usilujesz odwrócić uwagę od swoich chorych skłonności, ale niekoniecznie masz szansę. Zdecydowana większość portalu wie już o tobie, Pedomirze i wmawianie mi cuckoldu nie zmieni tego, że jesteś obleśnym typem że skłonnościami do dzieci.
Idź się leczyć.
Ciesz się, bo to jest ta najlepsza faza 😉
To chyba dobrze, ze dziewczyna czuje się przy tobie swobodnie.
Każdy związek prędzej, czy później wchodzi w taką fazę, nic w tym niezwykłego, czy "ekstemalnego" ;)
A mnie się wydaje, że nie każdy. Trzeba trochę pobyć ze sobą, mieć fajną relację z partnerem żeby móc pozwolić sobie na luzie na takie rozmowy. Dziś z mężem mogłabym tak rozmawiać, ale przed nim spotykałam się z facetem, z którym nasz związek zakończył się przed tym etapem. Gdybym mu wtedy tak powiedziała popatrzyłby na mnie z przerażeniem, zdziwieniem, obrzydzeniem? Trudno powiedzieć :-)
Ale gdyby się nie skończył, to pewnie w końcu by do tego doszło. Wiadomo, że związek może skończyć się nawet po kilku miesiącach i wtedy prawie na pewno nigdy w taką fazę nie wejdzie, ale wydawało mi się to dość oczywiste i nie pomyślałam, żeby to napisać ;)
To tak, jakbym powiedziała "każdy samochód się kiedyś zepsuje". Niby prawda, ale jak wcześniej postanowisz rozłożyć go na części, to nie będzie miał takiej możliwości :D
Z czasem więcej czasu podczas seksu zaczyna się przegadywać niż spędzać na samym zbliżeniu, tak btw ;)
Nic takiego nie zauważyłam w swoim związku, i całe szczęście :D
U nas naszczęście też tak nie ma :-D 3lata i nadal jesteśmy jak króliki 😃
Jak Ci partner nie daje nic do ust, to otwierasz niepotrzebnie nawet i w takim momencie :)
Mój chłopak uważa, że jesteśmy nienormalni, bo nie mamy przy sobie prawie żadnych granic. Jesteśmy razem dopiero pół roku i nawet nie mieszkamy ze sobą, ale to nie przeszkadza mu wchodzić do łazienki, kiedy załatwiam grubszą potrzebę :D oczywiście każe mu spadać, ale nie czuję jakiegoś zażenowania, tylko skupić się nie mogę 😅
lesio: A dlaczego nienormalne? Np. "O zobacz, jaki fajny wzorek mi wyszedł!" :D A tak serio, to w związku i seksie dozwolone i normalne jest to, co pasuje obojgu. Jeden mąż/chłopak/narzeczony nigdy w życiu nie pójdzie do sklepu kupić partnerce podpaski, czy tampony, a drugi bez skrępowania w tym samym sklepie zadzwoni i spokojnie będzie się upewniał, czy wziął właściwe. Kwestia podejścia.
Jak to facetowi? Gumek się używa żeby nie zajść w ciążę, to chyba ważne dla obydwojga, a nie tylko dla mężczyzny. Tym bardziej, że gumek jest mnóstwo różnych w tym takie, które dają większą przyjemność kobiecie. Także gumki to ja kupuję też dla siebie, a nie tylko dla mężczyzny. To nie jest jego obowiązek zawsze je kupować i płacić za nie, w końcu mi też zależy na tym żeby zawsze były pod ręką.
Ach, no i jeszcze jedno. To że ciebie obrzydza zużyta podpaska nie oznacza, że innych też. Idź się zaszyj ponownie w swojej piwnicy czy innej jaskini.
Ciesz się że dziewczyna się nie wstydzi tylko czuje się swobodnie przy tobie 😄
Spoko jak uprawiamy seks na pieska moja pochwa potem pierdzi, a my robimy zakłady jak długo to będzie trwało :-D zawsze wygrywam, bo ściskam mięśnie i dopiero jak idę siku wypuszczam powietrze :-D ostatnio się to wydało :-( bo ja poszłam siku, on przeszedł wziąć prysznic no i przegrałam xD o co się zakladalismy? O seks oralny przed 30min ;-) teraz nie mogę mówić 😂😂
Ja swojej już byłej dziewczynie robiłem monetkę przez 40 minut z małymi przerwami na wyprostowanie karku, bez żadnego zakładu, po prostu uwielbiam lizać cipeczki, a jej była idealna aż mnie poniosło. A co w tym wszystkim było najlepsze, jak podczas orgazmow ściskała moją głowę udami żebym przestał, ale kontynuowałem dalej.
Chodzi o to, że bez gumy? Nie rozumiem ;s
O poziomy intymności spytajmy naszego eksperta :)))
W sensie? Do twojej wiadomości, pedomisiu, akurat całą naszą trójkę łączy bardzo duży poziom bliskości, intymności i wzajemnej swobody. W związkach Poli raczej nie ma miejsca na tajemnice i niedopowiedzenia. Jest mnóstwo intymnych rozmów na najbardziej osobiste tematy. Inaczej to, zwyczajnie, nie działa. Twój sarkazm świadczy więc, po raz kolejny, tylko o twojej ignorancji.
Aha. I idź się leczyć.
Czyli romantyczny cuckold :)
Rozumiem, że za wszelką cenę usilujesz odwrócić uwagę od swoich chorych skłonności, ale niekoniecznie masz szansę. Zdecydowana większość portalu wie już o tobie, Pedomirze i wmawianie mi cuckoldu nie zmieni tego, że jesteś obleśnym typem że skłonnościami do dzieci.
Idź się leczyć.