#054HU

Dzisiaj przetestowałem nowe kafelki, które przez ostatni tydzień kładłem pod prysznicem (uprzedzam pytania – myłem się w umywalce!). Muszę powiedzieć, że jestem wybitnie zadowolony z mojej pracy. Posadzka wygląda obłędnie, a same kafelki są twarde niczym kamień. Przekonałem się o tym 20 sekund po rozpoczęciu prysznica, kiedy poślizgnąwszy się, z wielkim impetem, wyrżnąłem głową w podłogę. Teraz mam przez kolejny tydzień leżeć i dochodzić do siebie. Oprócz wstrząśnienia mózgu mam na czole pięć szwów. Cóż, nawet i ten mały kłopot nie zmieni mojego zdania – posadzka wygląda obłędnie i jestem z siebie cholernie dumny!
karlitoska Odpowiedz

To chyba użyłeś nieodpowiednich kafelek. U mnie w domu prysznic wykafelkowany, z wpustem podłogowym i jakoś nikt nie wyrżnął nigdy XD

Waniliowabeza

A co miał położyć? Gres? Nawet na antyposlizgach możesz sie wywalic. Ba, ja sie poślizgnęłam w wannie, przypiep*ylam łbem o pralke i zlamalam dolna 2(chyba)i rozcielam brodę i warge.

ad13

Ten kafelek, nie ta kafelka, to jest rodzaj męski.

dnoiwodorosty

@Beza ja bym zainwestowała w matę antypoślizgową :) ryzyko nieco mniejsze :)

Dragomir

Mógłby też użyć gumowych klapek.

Qeertt Odpowiedz

Jeśli kafelki takie piękne to szczęście ze twardsze niż twoja głowa

ToTylkoJa90 Odpowiedz

Też się kiedyś przewróciłam i rozbiłam głowę. Bywa.

kociambe Odpowiedz

jak można rozbić głowę pod prysznicem? pośliznąć się czy wywalić to rozumiem ale żeby głowe rozbić?

Corazwiecejpustki

Mozna, mozna. Ja rozbilem wprawdzie nie glowe ale sciane ale mozna. Powaznie.
Tyle ze mam naprawde twardy leb. Jakies 60% grubsze scianki czaszki niz normalnie.

Przynajmniej Odpowiedz

To wyznanie powstało chyba tylko dlatego, że chciałeś się pochwalić swoimi wybitnymi umiejętnościami płytkarskimi.

Dodaj anonimowe wyznanie