#1T7xa
Zaczęło się to ok. 3 miesięcy temu. Zdarza się, że po kąpieli zapominam zabrać go do pokoju. Wcześniej po prostu wracałam i brałam, ewentualnie wyciągałam z kosza na pranie, jeśli ktoś go tam wrzucił. Teraz jednak miałam problem, bo się zdarzało, że go nie było. Pytałam siostrę, czy może ona wzięła, bo mamy podobne rozmiary i mogła się pomylić. Nie, była równie zdziwiona co ja. Ba, po jakimś czasie wyznała, że jej też czasem znikają. Potem znikały mi z szafy. Po jakimś czasie się odnajdywały w nietypowych miejscach, np. na moim łóżku, gdzie praktycznie nigdy ich nie kładę. Tu już mocno się zdenerwowałam i - nie mając innego pomysłu - oskarżyłam siostrę o podkradanie. Nieźle się wystraszyła moim wybuchem, bo na co dzień jestem bardzo spokojną osobą. Ponownie zaprzeczyła, ale przyznała się, że widziała naszą mamę z nie jej bielizną w ręku.
Poczekałyśmy do momentu, kiedy wyszła na długie zakupy, ojciec był w pracy, dom pusty. Przeszukałyśmy jej szafę. I znalazłyśmy dwie sztuki moje i jedną jej, solidnie ukryte między ubraniami zimowymi.
Nie mamy pojęcia, czy to ona ich używa, czy ojciec. Na pewno na nią nie pasują, bo waży o wiele więcej niż my. Zupełnie nie wiemy, co o tym myśleć. Resztę bielizny schowałyśmy w różne miejsca, tak, żeby trudniej było znaleźć, i wciąż próbujemy się otrząsnąć z szoku.
No dobra, ustalone, że na mamę nie pasują. A tata? Ma taki sam rozmiar cycków jak Wy?
Zamontujcie kamerkę w pokojach plus pokryjcie stanik, którego nie lubicie, jakąś brudzącą substancją, od razu będą plamy na łapskach.
A jak się wyda, to zabezpieczcie dowody i poważna rozmowa z ojcem (najlepiej we dwie), pokażcie mu filmik i postawcie ultimatum, że zbok jeden odpierdala się od waszych rzeczy raz na zawsze albo o wszystkim dowie się matka. Jak macie jaja, to możecie nastraszyć, że powiecie kolegom z jego pracy, na wypadek gdyby żona nie miała z tym problemu.
Była tu taka, co jej teść podkradał majtki z kosza na pranie. Z takimi zbokami trzeba ostro i jednoznacznie.
Senna, w którym miejscu jest napisane, że dziewczyny są pewne, że to ich ojciec jest winny?
Anahi, masz rację, ojciec niewinny, ewidentnie zamiast kamer trzeba wezwać egzorcystę
Ok, założyłam tak z automatu, mój błąd. Może ojciec, może matka, może sąsiad, nieważne- będzie zapis na kamerce i wtedy powinna nastąpić stanowcza reakcja.
@KlaraBarbara
Siostra widziała MATKĘ z nie swoją bielizną w ręku, a tu od razu założenie, że to ojciec. Bardzo logiczne.
Może po prostu matka wie o upodobaniach mężulka.
A może po prostu matka robiła pranie? Poza tym jakby matka miała takie skłonności, to ma swoje staniki. Zazwyczaj takie rzeczy robią mężczyźni, poleciałam stereotypem, może jest inaczej.
Niemniej kamery wyjaśnią sprawę.
pamiętam to wyznanie!! ma ktoś link?
Poświęć jeden stanik i narezyj gobwata szklana. Powoduje ona swędzenie. Stanik zniknie, kto się drapie ten ukradl. Proste.
"... jednak z powodu wirusa wróciłam do macierzy"
Ufff, ja już mam macierze i całki za sobą ;)
zboczonytata wrócił? Czy jak mu tam było
Mam szczerą nadzieję, że to tylko kolejny bait.. 🤮
Ktoś chodzi w twojej bieliźnie albo ja wącha - fuuuj.
Ktoś spuszcza się w twoją kobietę i ją rżnie - najs 😂
Dragomir, rozumiem, że wykorzystanie bielizny członka rodziny do celów erotycznych jest dla ciebie ok? ... Nie rozmnażaj się. Serio.. nie.
Akurat ja przejawiam zdrowe zainteresowania seksualne, o to się nie musisz martwić. Za to tobie nie przeszkadza że ktoś ci obrabia dupę a ty na to patrzysz, i w tym czasie obrabiasz inne. To bardziej obrzydliwe niż powąchanie cudzych majt. A że z rodziny? Czy kazirodztwo to nie jakiś wymysł cywilizacyjny, który tak wspaniały, wolny umysł jak twój powinien odrzucić? Jakiś pruderyjny się robisz na starość :)
Dragomir.. jeżeli konsensualna niemonogamia między świadomymi, godzacymi się na to chętnie dorosłymi jest w twoim chorym mózgu w jakimkolwiek sposób porównywalna do wykorzystywania bielizny WŁASNEGO DZIECKA do masturbacji i połączonych z tym fantazji.. Jeżeli mieści ci się w tym pojebanym umyśle koncepcja walenia konia do myśli o własnym dzieckiem, to idź się, człowieku, lecz. Pilnie. Bo mnie, "dewianta" sama myśl obrzydza. Ale widzę, że ty, moralny katoliku, majteczki córeczki byś sobie powąchał.. i usprawiedliwił kazirodztwo.. Na myśl o tym, jak bardzo jest to popierdolone, rzygać mi się chce.. 🤮
Jakiś nienowoczesny jesteś. Tylko byś spółkował z obcymi, a tak mógłbyś dać to co najlepsze własnej córce, dopiero by cię kochała:) myślałem że z ciebie prawdziwy dewiant ale widzę że tylko taka popierdółka.
Przecież musicie być tolerancyjne dla wszelkich przejawów inności, zwłaszcza na tle seksualnej, wy podłe faszystki :)
A może mama się wkurzyła że wciąż zostawiacie swoją bieliznę w łazience i postanowiła dać wam nauczkę.
Też tak pomyslalam. Ja czasem przez pomyłkę zawijam rzeczy męża jako swoje i odwrotnie. Po prostu trzeba sprawę wyjaśnić, a nie domniemywac oskarżając wszystkich
Rozwiązanie może być też łatwiejsze, może uważa je za zbyt wyuzdane i prowokujące, zamiast np zwykłego beżu czy czerni i uważa je za niestosowne i się wpieprza wam z butami w związku z tym
Może to Annabelle, bo uciekła, z muzeum
Stanik pułapka - wysmarować tymi superpiekacymi papryczkami chily
Dawno temu ktoś tu radził dolewać do kosmetyków czegoś, co barwiło skórę na kolor kukrkumy, a potem do mydła czy tonika cos, co reagowało z tym pierwszym i skóra była fioletowa.
Nie ukryjesz i działa na dłużej, może upokorzenie ukróci zboczenie.
Albo ktoś zacznie kupować staniki od osób je oferujących a nie podkradać.