#2CDDz

Mój chłopak zrobił mi awanturę, bo zapisałam się do ginekologa... faceta. Powiedział, że nie mogę iść, bo ginekolog może być na mnie napalony i czerpać satysfakcję z oglądania mnie nago i że mogę o tym nawet nie wiedzieć. W trakcie kłótni dodał jeszcze, że gdyby doszło do czegoś w gabinecie i lekarz próbowałby mnie wykorzystać, to on odczułby satysfakcję, bo to by udowodniło, że miał rację.

To było na tyle chore, że powiedziałam krótko "z nami koniec". To upewniło go w tym, że nie tylko ginekolog na mnie leci, ale też ja na ginekologa i że na pewno go zdradzałam od samego początku z każdym lekarzem, a kobiety to w ogóle są wszystkie nienormalne i zboczone i dają każdemu facetowi po studiach medycznych, a normalni i porządni kolesie są ciągle zdradzani. To miało być tak logiczne, bo przecież w innym przypadku ani bym się na niego nie denerwowała, ani tym bardziej nie chciałabym z nim zrywać.

Sam jest po studiach medycznych i przyjmuje dziennie z 10 kobiet w prywatnym gabinecie. Wychodzi na to, że wie, co mówi.
Rroszla Odpowiedz

„Każdy sądzi według siebie” ;)

kefir

właśnie miałamto napisać

makiwara

Albo według najbliższego otoczenia...

CzepliwyMisiek

Albo miarą swojego zepsucia

ToTaPostrzelona Odpowiedz

Byłam i u babki, i u faceta ginekologa i z dwojga wolę jednak odwiedzać przedstawiciela płci męskiej tej specjalizacji. Nie chcę oczywiście nikogo wrzucać do jednego worka, sugerować, że ginekolożki są niedelikatne, aczkolwiek jak poszłam pierwszy raz do jednej, i jak ona mi wsadzała ten wziernik to miałam odczucie, jakbym po raz kolejny przeżywała pierwszy raz, tylko jeszcze boleśniej. Lekarz facet był delikatny, ale konkretny, mówił, że jak się będę spinać to nic z tego nie będzie, kazał oddychać głęboko i jakoś tam sprawniej udawało mu się zbadać mnie, wyjaśniłam mu też, skąd przyczyna mojego "spięcia".

zakretas123 Odpowiedz

Chodziłam zarówno do ginekologów panów i pań. Wolałam mężczyzn, bo przy nich mniej się krępowałam, u kobiet czułam się oceniania. Ale teraz mam świetną Panią doktor. Ale patrząc na historię- cieszę się, że zerwałaś z chłopakiem. Z opowieści wygląda, że to idiota. Ale może mówi z doświadczenia ze swojego gabinetu.

Flossia Odpowiedz

Kto jak kto, ale osoba po studiach medycznych powinna wiedzieć, że pacjent nie powinien stanowić dla lekarza obiektu seksualnego i zazwyczaj nie stanowi, jeśli koleś o tym nie wie to powinien zmienić zawód.

Mimimi1990

może wie ze to brednie na potrzeby naiwnych kobiet.
Jakie to żałosne jak kobieta wypowiada się na temat popędu mężczyzny - facet który wyłączy popęd w przypadku atrakcyjnej kobiety - serio jest gdzieś taki hetero?

Robert1990

Monzer - uznany ginekolog z Katowic jest tego znakomitym przykładem :D profesjonalista przez duże "P" - chyba 30 zadowolonych pacientek. A tylko w polsce jeszcze kilku ginekologów prawomocnie sakazanych za gwa**ty sie znajdzie

vansen Odpowiedz

Każdy mąż, vzy partner musi przyjąć na klate, że jego kobiete, czy to u gina, czy na porodówce będzie oglàdana przez niejednego faceta. Ja nie miałem z tym problemu. Współczuje tym, co mają z tym problem. Taka kolej rzeczy.

Robert1990

dlaczego musi przyjąć na klate? To kobiet ginekologów nie ma? poród odbierał będzie facet położnik? jest ich tylko 73 w polsce co stanowi dwie setne procenta :D

Parafrazując twoją wypowiedz - Każda zona, partnerka musi przyjąć na cyc*i ze jej facet czy w burd*lu, czy na masażu będzie oglądany przez nie jedną kobietę. Ja nie mam z tym problemu. Współczuje tym, co mają z tym problem. Taka kolej rzeczy. :D

zakretas123 Odpowiedz

Choć jak teraz myślę, może część z tego co zarzucał ginekologom wynika z opowieści kolegów ginekologów. Choć chciałabym sie mylić.

Robert1990

zdecydowanie się nie mylisz, po za tym jej chłopak to facet więc pewnie wie co nas kręci

Mimimi1990 Odpowiedz

zrób test - zapisz go do androloga kobiety niech go zbada, jak nie znajdziesz kobiety w tym zawodzie to może jakaś masażystka. Ogólnie jak nie będzie ci przeszkadzać ze inna będzie dotykać twojego nagiego faceta to fakt zmień chłopaka ale jak miała by być wzywana policja bo jakaś chora histeryczka szarpie lekarkę / masażystkę ... - to chyba z tobą by było cos nie tak, może trzeba by jak to niektóre panie polecają udać się do psychiatry z ta chorą zazdrością?

bazienka Odpowiedz

moj mi zrobil awantyure, bo "macal mnei tam inny facet"- gin wtedy minimum 60letni, w promieniu ok 20 km od mojej wsi i 20 km od pobliskiego miasta nie bylo lekarza-kobiety, anwet prywatnie
UCIEKAJ

Mimimi1990

taa pamiętajcie kobiety nie ważne jak dobry, jak opiekuńczy, wyrozumiały, kochający będzie chłopak/mąż to jednak nie zastąpi delikatnego pana ginekologa. nie pozwalajcie partnerom na obrażanie ginka, jak obrazi taki jeden z drugim doktorka to manatki za drzwi i się nie znamy. Jest przecież tylu wyrozumiałych alkoh0l!ków, narkoman0w i innych którzy rozumieją ze ginekolog jest aseksualny i ze jego kobieta chodzi tam dla zdrowia - koniecznie do faceta :D

Mimimi1990 Odpowiedz

zrób test - zapisz go do androloga kobiety niech go zbada, jak nie znajdziesz kobiety w tym zawodzie to może jakaś masażystka. Ogólnie jak nie będzie ci przeszkadzać ze inna będzie dotykać twojego nagiego faceta to fakt zmień chłopaka ale jak miała by być wzywana policja bo jakaś chora histeryczka szarpie lekarkę / masażystkę ... - to chyba z tobą by było cos nie tak, może trzeba by jak to niektóre panie polecają udać się do psychiatry z ta chorą zazdrością?

zurawinka Odpowiedz

Idiota...

Mimimi1990

pisałem wyżej ale aż się prosi
"zrób test - zapisz go do androloga kobiety niech go zbada, jak nie znajdziesz kobiety w tym zawodzie to może jakaś masażystka. Ogólnie jak nie będzie ci przeszkadzać ze inna będzie dotykać twojego nagiego faceta to fakt zmień chłopaka ale jak miała by być wzywana policja bo jakaś chora histeryczka szarpie lekarkę / masażystkę ... - to chyba z tobą by było cos nie tak, może trzeba by jak to niektóre panie polecają udać się do psychiatry z ta chorą zazdrością?"

idiotka...

Zobacz więcej komentarzy (8)
Dodaj anonimowe wyznanie