Moi rodzice się rozwodzą. Mam ponad 30 lat, więc nie jest to dla mnie problemem. Zabawne tylko, że tatuś, który zdradzał i oszukiwał moja matkę twierdzi, że jestem zła, bo stanęłam po jej stronie i właśnie usunął mnie ze znajomych z fb.
XXI wiek...
Facet przed 60-tką...
Dodaj anonimowe wyznanie
O tak największa kara XXI - usunięcie kogoś ze znajomych na facebooku.
Ale powiedz, nie czujesz tego dreszczyku emocji początku, gdy ktoś cię usunie że znajomych? Zastanawiasz się co zrobiłeś.
Oto największa zagadka dla mnie - jak tam można być ?
Niby nic, a ciebie jednak zabolało.
Myślę, że nie boli jej samo usunięcie że znajomych, tylko fakt, że jej ojciec jest dwulicowy i niedojrzały.
czy ja wiem czy zabolalo? ja to odebralam jako pietnowanie dziecinnego zachowania
hahaha
no moj mi zrobil awanture jak przy nim i mamie wypowiadalam sie pogardliwie o bylym i zdrajcach w ogole
musialam sie mocno powstrzymywac, by mu nie wypomniec, ze wiem, ze zdradzal mame
zachowanie level piaskownica
przynajmniej mama ma szanse znalezc normalnego partnera a nie siedziec z ta gnida
Złośnica z Ciebie Baziu ;)
okropny czlowiek ze mnie :)
Ale jeszcze do okiełznania? ;)
Odkąd mój mąż po większej kłótni usunął mnie ze znajomych i ustawił swój status związku na "wolny" już nic mnie nie zdziwi...
PS. Nadal jesteśmy małżeństwem, o dziwo szczęśliwym 😏
Teraz nie wiem, czy powinnam gratulować czy współczuć...
🙃😉
Użytkownik404, sama chciałabym wiedzieć 🤗
Myślę, że jednak gratulacje będą bardziej na miejscu - w końcu komu nie zdarzyło się zrobić jakiejś głupoty? A stworzenie trwałego i szczęśliwego związku to naprawdę jest coś 👍
Dziękuję i tak - grunt to potrafić zachować dystans do siebie. Małżeństwo to sztuka kompromisów. Szkoda tylko, że żyjemy w czasach, że łatwiej jest coś (kogoś) wymienić niż naprawić 🤔
(jakoś tak mnie na refleksje naszło)
To prawda... Myślę, że takie podejscie w pewnym stopniu wynika z obecnego, mocno konsumpcyjnego modelu życia. Model "KUP TERAZ", jak zmienisz zdanie to oddaj. Zepsuło się - wyrzuć i kup nowe, bo naprawa się nie opłaca. Mam wrażenie, że wiele osób podobnie traktuje relacje z innymi ludźmi - wchodzą w związki pod wpływem chwili, prawie drugiej osoby nie znając, a potem się dziwią że coś nie gra 🤷🏻♀️
Chociaż oczywiście wiem, że są też przypadki beznadziejne - np. osoby toksyczne... I że jak się ugrzęźnie z takimi w związku, to najlepsze, co można zrobić, to się jak najszybciej ewakuować...
Moja matka jak się ze mną pokłóci, to też usuwa mnie ze znajomych na fb. A potem sama znowu zaprasza jak nieco ochłonie😅 acha, ja już po 30tce, a ona dobija do 60tki. Śmieszy mnie to🤣
mozeeee przestan ja przyjmowac ponownie?
Bazienka, ale czemu? Ona ogólnie nie jest wcale taka najgorsza, tylko dziecinnie się zachowuje. Ta jedna po części głupia wada jej nie dyskwalifikuje.
nie mowie, ze dyskwalifikuje, nie napisalam zerwij kontakt
ale moze to by ja otrzezwilo i ogarnelaby, ze to raczej glupie?
Bazienka, ten typ tak ma, w tym kierunku jest niewyuczalne. Poza tym jakbym jej nie przyjęła, to by mi skrzynkę zaspamowała😂
loboziu, zasylam wyrazy spuczucia ;)
A mnie mój biologiczny zaprosił na fb 3 lata wstecz, jak miałam 21 lat. Było to w momencie kiedy minęło 20 lat jak mama wykopała go z domu za zdradzenie jej, kiedy harowała jak wół a on się nosił jak niewiadomo kto i ją zdradzał (Niemiec w małym mieście)... Sprostuje że od tego momentu nigdy go nie widziałam na oczy, a moja mama zasądzonych mu alimentów... Taaa... XXI wiek...
Jak chciałam, żeby mój ojciec dał mi 5 tysięcy na wesele (które to pieniądze mi obiecał), a stwierdził, że mam iść się bujać, bo on nie ma i koniec, a ja go podałam do komornika o zaległe alimenty (oj, nazbierał się gruby hajs, 5 tysi to przy tym pryszcz), to jego obecna żona też usunęła mnie z fejsa. Pani pedagog. Takie to dorosłe...