Czy kiedykolwiek mieliście sytuację, że się budzicie, całujecie osobę śpiącą obok, a jednocześnie czujecie się szczęściarzami że przeżyliście? No ja tak miałem w samolocie. Zamiast dziewczyny pocałowałem kolesia, który kimał obok.
Dodaj anonimowe wyznanie
No jak idziesz w ślinę z facetami, to możesz trafić na niegeya i może być lekka skucha.
O czym Ty piszesz? W jaką ślinę?
Nabijam się jedynie :)