#33ZhR
Stałem kawałek dalej od piaskownicy, czego nie zauważyła mama jednego z chłopców, która jak gdyby nigdy nic rozmawiała z synem na temat wyżej wymienionej zabawki Michałka. Pozwolę sobie zacytować:
- Mamusiu, też bym chciał takie autko. Mogę poprosić o taki tatusia?
- Wyraźne mówiłam ci, że z tatusiem już nie możesz rozmawiać. Ukradnę ci taki sam, syneczku.
I w tym momencie straciłem wiarę w ludzkość.
Świetny przykład daje dziecku,nie ma co..
Ach ta matczyna miłość...
Pomyslalam przez chwile, ze podejdzie i ukradnie to autko. Za duzo anonimowych.
Nie podoba mi się to stwierdzenie "tracę wiarę w ludzkość". To taj jakby wszyscy ludzie byli źli i podli, czy chcieli kraść zabawkowe auta...
Takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie...
Dlaczego straciłeś wiarę w ludzkość?
Co ci ludzkość zrobiła?
To, że kobieta tak powiedziała to nie oznacza że wszyscy są źli. Nie wiem jak bylo ale możliwe, ze byli biedni, nie mieli nic. Może go tak oszukała, często rodzice tak robią. Możliwe, że wiedziała, ze jak powie "kupię" to jej syn nie uwierzy...
Wydaje mi się, że powiedziała to na tle żartobliwym ;)
Jak moje dzieci były małe często i gęsto siedziałam na placach zabaw, ile ja sie osłuchałam opinii na temat ex....raz nawet matka powiedziała dziecku ,że tatus to frajer i niech sie zamknie......tak więc to wyznanie było soft ...
A to będzie musiała pojechać do Szwecji 😒
Wiesz, oslabilas mnie jak nikt inny..nie jestes mi obojętna...jak znikniesz, chyba mnie to zaboli...nie powinno tak byc :-P