#5cSU1

Moja historia zaczyna się niewinnie. Ot tak, poszedłem w stanie upojenia na spotkanie z panią do towarzystwa. Nie robię tego często - tak szczerze, to drugi raz korzystałem z takich usług.

Mam 22 lata i nie ma co ukrywać; lubię wypić. W nocy, gdy zabawiałem się z panią, o której mowa, byłem zbyt pijany, by pamiętać wszystkie szczegóły, lecz zapamiętałem wygląd kobiety. Atrakcyjna, szczupła brunetka w średnim wieku z opalenizną po solarium. Wszystko skończyło się w miłej atmosferze. Zapłaciłem i wyszedłem zadowolony. Następnego dnia kumplom nakłamałem, że udało mi się wyrwać "trzydziechę" w klubie i wylądowaliśmy u niej.

Historia mogłaby się zakończyć w tym miejscu, ale przecież życie to pudełko czekoladek, niestety.

Dwa miesiące po tym wydarzeniu spotkałem się z pewną 19-latką przy pomocy znanej aplikacji randkowej rymującej się z bimber. Dziewczyna zrobiła na mnie niebywałe wrażenie i bardzo szybko postanowiliśmy być razem. Wiem, to głupia decyzja, ale między nami jakoś bardzo zaiskrzyło. Po kilku spotkaniach wylądowaliśmy w łóżku, a za każdym następnym czułem, że jesteśmy dla siebie stworzeni. Moja dziewczyna nie miała żadnych problemów w życiu, poza jednym malutkim. Jej mamusia bardzo często zmieniała oraz zdradzała swoich partnerów. Byłem tym zaskoczony, ale finalnie stwierdziłem, że tak się po prostu dzieje i nie mnie to osądzać.

Pewnego ranka, gdy obudziłem się u ukochanej po większej popijawie - zacząłem grać na kompie. Był to bardzo spokojny poranek, do momentu, gdy jakaś kobieta nie zaczęła pukać do drzwi pokoju. Nie poznałem przecież przyszłych teściów. Tak przynajmniej myślałem w tamtym momencie. Drzwi otworzyła szczupła brunetka w średnim wieku z taką samą opalenizną, jak zapamiętałem.
Przedstawiłem się grzecznie i obydwoje zrozumieliśmy, jaki ten świat jest mały...
Historia kończy się w tym momencie, nie wiem, jakie będą moje kolejne ruchy. Myśl o spotkaniu z moją dziewczyną mnie przeraża.
Seven777 Odpowiedz

Nie chciałabym być na miejscu Twojej dziewczyny...

kapelusz Odpowiedz

Mama dziwka, chłopak dziwkarz. Ma dziewczyna ciekawie.

N2001pl

Właśnie

CyraneczkaZKoviru Odpowiedz

Czas wyhodować jaja i powiedzieć jej prawdę. Ona ma prawo wiedzieć, a mogę Ci obiecać że i tak się dowie;) jak jej powiesz szybciej to może masz szanse i zrozumie, jak się dowie późno albo od osoby trzeciej to już raczej nie masz na co liczyć. Nawet na matkę;)

Owsiankozerca

Ale jakich trzecich osób jak wiedzą o tym dwie osoby. Autor absolutnie nie powinien o tym nikomu mówić. Powinien za to porozmawiać z matką i potwierdzić, że ona to ona i wspólnie podjąć decyzję co dalej. Czy powiedzieć, jak, razem czy osobno etc. Autor może też się wycofać z tego i nic nie mówić dziewczynie.

bazienka

skad niby mialaby sie dowiedziec jesli oboje by milczeli?
z kart wywrozyc?

kapelusz

Autor lubi wypić, można po alkoholu choćby walnąć o pół zdania za dużo. A potem już leeeeeci.

hot16siedlce

Nie ma prawa wiedzieć, on nie musi spowiadać się jej z seksualnych doznań sprzed związku z nią

anon567 Odpowiedz

"Jak poznałem Twoja matkę". Byłby z tego niezły pato-cringowy film. :)
Chyba musisz jej powiedzieć, zanim się samo wyda...

Nuxus Odpowiedz

Twoja historia nie zaczyna się niewinnie. Spotkanie po pijaku z prostytutką, to już jest ch*jowa sprawa.

bazienka

niby czemu? on mial potrzebe seksu, ona finansow, oboje sa dorosli i tyle
zrobili swoje, pozegnali sie, zadnych swinstw nie bylo
a ze swiat jednak jest maly... no coz... psikus

a niby spotkania na seks z laskami z tindera sa juz ok? takie samo puszczalstwo, tylko bez profitu

Nuxus

Mam inne podejście do seksu, uważam, że kupowanie go za pieniądze i uprawianie z obcą osobą jest po prostu ch*jowe. Z obcą laską z tindera za darmo też. Nie jestem zbyt nowoczesna. Pozdro

Sciomenihilscire

Nowoczesna? A to nie tak, że to najstarszy zawód świata?

Nuxus

Nowoczesna w sensie akceptacji "wyzwolonego" seksu z obymi ludźmi. Prostytutka owszem najstarszy zawód, jednak ich usługi i korzystanie z nich były zwykle owiane pewnym wstydem, do niedawna jak widać. Teraz można się tym pochwalić w necie i jeszcze Ci powiedzą "nie zrobiłeś nic złego". Owszem, zrobił-bzykał prostytutkę co jest obrzydliwe. Smutne to życie 22-latka.

Canzas26

@Nuxus smutne jest twoje :/ kim jesteś aby osadzać czyjeś życie i je kwestionować? I nie, to nie jest twoje zdanie czy opinia. To jest wpieprzanie się w życie czyjeś i mówienie że robi źle.

bazienka

Nuxus moje podejscie do seksu tez jest inne, jestem demiseksualna, seks tylko z milosci
ale jestem w stanie zrozumiec opdejscie innych choc go nie pochwalam
poza tym uwazam,z e prostytutki w porownaniu z laskami puszczajacycmi sie za darmo po krzakach z kim popadnie, sa chocby minimalnie bardziej operatywne, bo robia to samo, ale maja z tego hajs

Heppy

bazienka tak, spotkania z laskami z tindera są lepsze. Wtedy dwoje ludzi spełnia swoje potrzeby bezinteresownie i obie maja z tego przyjemność. A nie jedna sprzedaje swoje ciało za kasę, bo tak jest łatwo.

Hustla Odpowiedz

To dopiero początek związku, więc powiedz jej prawdę, albo odejdź. Nie niszcz jej bardziej życia, serio potem nie będzie łatwiej

tramwajowe Odpowiedz

Sytuacja krępująca. Ale nie zrobiłeś nic złego.
Zajęcie babki to jej sprawa. A z dziewczyną nie trzeba omawiać szczegółów poprzednich związków i przygód.

wichurka

@tramwajowe jednak dziewczynie mogloby przeszkadzać, że jej chłopak spał z jej matką. A jeżeli autor planuje z laską przyszłość to tym bardziej zasługuje ona na to, aby wiedzieć. Po latach może się przez przypadek czy po pijaku wydać i będzie drama.

HowDeepIsYourLove

PS teraz ponosi konsekwencje swoich wspaniałych czynów.

HowDeepIsYourLove

Dlaczego nie widać mojego pierwszego komentarza? Był za szczery? Uuu nie ladnie

bazienka

wichurka, ale dziewczyna NIE WIE i jej to nie przeszkadza narazie
to jak za zdrada- nabroiles to mecz sie z tym SAM. nie ma co zrzucac kamienia ze swojego serca na czyjas noge

bazienka

Lorayne jest jak najbardziej legalne, przynajmniej w PL, nielegalne jest np. w Japonii zarowno swiadczenie jak i korzystanie
no i w PL uslugi takie sa niopodatkowane

ohlala

@Lorayne

Nie, stręczycielstwo jest nielegalne, prostytucja i korzystanie z usług prostytutek nie są karalne.

@bazienka

Tylko, jeśli potrafi udowodnić, że faktycznie dochód jest z prostytucji. A to może być trochę ciężkie patrząc na to, że większość prostytutek raczej się z tym kryje.

Osapszczola

@ohlala Nie. Prostytucja jest legalna, a dochody z niej nie podlegają żadnemu opodatkowaniu. Jeśli skarbówka się zorientuje, ze są dochody i nie maja pokrycia, to jedynym sposobem wykpienia się z płacenia 75% podatku jest wykazanie, ze pochodzą one z prostytucji. Bo jeśli masz dochody i nie umiesz wykazać skad pochodzą, to właśnie grozi ci obciążenie ich w wysokości 75%. Tylko prostytutki w Polsce mogą legalnie nie płacić podatków.

bazienka

Etanolan, czerpanie zyskow z czudzego nierzadu to sutenerstwo, wiec przestepstwo
gdby prostytucja byla opodatkowana, to sutenerem byloby pastwo
i dlatego nie ejst :)

bazienka

ohlala a co to za problem poprosic jakiegos kolege niech zezna?
albo stowrzyc 2 maile i na jednym pisac a jednego ip, na drugim z innego i w ten sposob zdobyc dowody "umawiania" sie na seks?

Pedro2000 Odpowiedz

W końcu dobre wyznanie o.o

Xanx Odpowiedz

Możesz to zupełnie zignorować. Nie zdradziles dziewczyny a całe zajście miało miejsce zanim ja poznales. Myślę że nie ma co drazyc tematu, to że jest prostytucja yo sprawa między nią a córka i nie powinieneś się mieszać

Xanx

W sumie wolałbym nie wiedziec (o ile byłoby to przed poznaniem mnie). Taka informacja nie miałaby żadnej wartości oprócz emocji więc nie widzę sensu na siłę spowiadac się z okresu przed związkiem.

bazienka

tombi a ty rozumiem spowiadasz sie akzdemu partnerowi lub partnerce ze szczegolami z zycia seksualnego?

Vampire7

Jednak nie może. Bez przesady, to nie jest sytuacja na zasadzie: to było kiedyś, nikogo już to nie interesuje. To jest jej matka, nie ktoś obcy. Jej partner spał z jej matką, która na dodatek dorabia jakoś prostytutka i jak sądzę ma męża, ojca tej dziewczyny. Sytuacja z punktu moralnego jest wątpliwa, bo weź pod uwagę, że to mogą być jego przyszli teściowie - nie uważam żeby można było przejść nad tym do porządku dziennego....

Dragomir Odpowiedz

Zeby zycie bieglo z gorki, raz do matki, raz do corki.

Zobacz więcej komentarzy (12)
Dodaj anonimowe wyznanie