Do najlepszych orgazmów doprowadzam sama siebie przez sen.
Bez palców, zabawek, urządzeń. Po prostu za pomocą siły wyobraźni.
Budzę się, kiedy dochodzę i zaraz potem zasypiam jak dziecko.
Potwierdzam, tak się da i to bardzo przyjemne uczucie. A to dlatego, że - jak każdą rzecz we śnie - odczuwa się je jakieś 10x mocniej. Aczkolwiek do tej pory nie rozgryzłam do końca jak zrobić to na zawołanie xD
Akurat u kobiet orgazm nocny jest bardzo częsty.
U mnie zazwyczaj działa to tak, że gdy zaczynam popuszczać wodze fantazji, a jestem bardzo zmęczona, to zasypiam i budzę się z orgazmem.
Wydaje mi się, że można to wyćwiczyć, też kiedyś nie umiałam 🤔.
Naucz mnie tego
Zazdro!
Kiedyś miałam świadomy sen i zaczęłam z kimś uprawiać tam seks. Obudziłam sie z mega orgazmem.
Seks w świadomym śnie jest głównie oparty na doświadczeniach z prawdziwego życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie Ty jedna masz ten luksus Autorko 😏 Niech żyją babeczki z bujną wyobraźnią 😅
Powinnaś prowadzić szkolenia, miałabyś tłumy chętnych :D
Obyś nie jęczała przez sen, bo rodzice się zaniepokoją
A może nie mieszka z rodzicami..?
Potwierdzam, tak się da i to bardzo przyjemne uczucie. A to dlatego, że - jak każdą rzecz we śnie - odczuwa się je jakieś 10x mocniej. Aczkolwiek do tej pory nie rozgryzłam do końca jak zrobić to na zawołanie xD
Akurat u kobiet orgazm nocny jest bardzo częsty.
U mnie zazwyczaj działa to tak, że gdy zaczynam popuszczać wodze fantazji, a jestem bardzo zmęczona, to zasypiam i budzę się z orgazmem.
Wydaje mi się, że można to wyćwiczyć, też kiedyś nie umiałam 🤔.
Ucz mnie, o mistrzyni
Be my teacher!