#7xQRb

Nie lubię małych dzieci, bo za dużo hałasu i chaosu robią. Z drugiej strony rozśmiesza mnie ich płacz. Zawsze wygląda to podobnie – biegnie taki dzieciak, rozpędza się pokracznie na swoich krótkich nóżkach, następnie zalicza spektakularną glebę na betonie i wtedy nigdy nie następuje od razu płacz, tylko najpierw jest cisza jak na cmentarzu, wszystko zamiera, taki zonk, zanim do mózgu małego dziecka jeszcze nieukształtowanego na tyle, by zareagować błyskawicznie, dotrze prawda o potworności tego, co się właśnie stało. Jest gleba, potem 3... 2...1... i zaczyna się wycie. Takie ŁEEEEEEEE, na początku ciche, a potem przeradza się w istne larum, które ma ściągnąć uwagę dorosłych osobników, by zajęli się obrażeniami. Po pierwszej fali następuje na chwilę pauza na siąkniecie nosem i wtedy to podnosi się już ryk. ŁEEEEEEEE! MAAAAMOOOOOOOO!

Zawsze mam z tego bekę 🤣
Beztraumy Odpowiedz

Znam to z codzienności z trójką dzieci. Coś w tym jest. Już nie reaguję paniką jak kiedyś.

upadlygzyms

Gdy trzecie dziecko połknie monetę nie jedzie się w panice na SOR lecz potrąca się jej wartość z kieszonkowego.

Garamaraga

Ryczy to znaczy, że żyje.
Piszę to ja - matka trojga.

Hvafaen

Gara, dobrze piszesz, matka, a nie mama. Ignorowanie płaczu to przemoc psychiczna i uczy dziecko, że rodzic mu nie pomoże

upadlygzyms

Hvafaen, przestań teoretyzować i wróć do dyskusji gdy urodzisz trzecie dziecko.

Hvafaen

Skoro nienawidzisz swoich dzieci i życia to było nie robić ich aż trójki? Było się edukować i przygotowywać zamiast bezmyślnie rozkładać nogi.

Jumalatar

Hvafaen: Ty to porąbana jesteś. Wyjmij w końcu tego kija z tylnej części i wyjdź w świat ze swojej norki, bo tam jest strasznie smutno i ponuro.

upadlygzyms

Hvafaen, nie jest łatwo w tym przypadku nie zrobić personalnej wycieczki.
Przyjmij do wiadomości, że obie twoje powyższe wypowiedzi są chamskie, złośliwe oraz nietrafione. Co sprawia, że wylało się z ciebie tyle żółci?

Hvafaen

Mam więcej empatii do dzieci niż matki, która nie reaguje i bagatelizuje ich płacz. Ty masz więcej empatii do siebie samej niż do swoich dzieci.

Beztraumy

Powiem tak. Pracowałam w przedszkolu i myślałam, że będę umieć wychować swoje dzieci. Zgodnie z normami. Będę umieć wyznaczać granice w sposób mądry. Będę stosować zasady humanistycznego modelu wychowania. Wiecie, zero krzyku, pełne zrozumienie i cierpliwość. Kuźwa, budda wychowania. To się zmieniło niemalże od razu, gdy zostałam matką. A zwłaszcza w momencie kiedy pierwsze dziecko na tyle urosło, że skończyła się tylko opieka, a zaczęło wychowanie. Teraz już rozumiem te wszystkie "złe" matki, które patrzyły na mnie z politowaniem słuchając moich wspaniałych rad, nie popartych własnym doświadczeniem. Mimo, że pracowałam już wtedy kilka lat z dziećmi, ale nie swoimi. Teraz już mam więcej pokory, bo e wielu momentach matka ma przesrane, czasami dosłownie, i nie może zareagować inaczej, niż ze wkurwem.

Hvafaen

Wkurw to nie reakcja, a karanie dziecka. Jeżeli się wkurzasz to po prostu odejdź na bok i tyle. Tak jakbyś tylko ty jedyna się wkurzyła? Tak samo jak nie krzyknełam nigdy do kolegów z pracy tak samo nie krzyknę na dziecko. To nie jest twoja własność, a inny człowiek, więc traktuj go/ ją z szacunkiem. I dziwne, że nie domyśliłaś się, że nie będzie jak w przedszkolu, ale okay

Zobacz więcej odpowiedzi (4)
Doombringerpl Odpowiedz

Jakbyś wiedział jak działa mózg i reakcja na ból, wiedziałbyś dlaczego tak jest. Średnia odebrania sygnału czuciowego i przetworzenia jego znaczenia to około 130ms. Sterowniki PLC mają często krótszy obieg pętli programu. Mózg dorosłego, nauczony doświadczeniem, potrafi przewidywać na kilka sekund na przód, dlatego Ty wiesz, że Cię boli bo to widzisz. Gdyby ktoś zawiązał Ci oczy miałbyś taką samą reakcję jak dzieciak w sytuacji stymulacji bólowej. A doświadczenie trzeba zdobyć, nie zawsze zadziała mówienie "nie rób tego bo krzywdę sobie zrobisz". Ty też tak miałeś za gówniarza tylko nie pamiętasz co też jest obroną przed traumą z lat dziecięcych. Jak to mówią: "Zapomniał wół jak cielęciem był"

Dragomir Odpowiedz

Psychopata alert.

Hvafaen

On przynajmniej nie powoduje bólu i płaczu u dziecka

ZrowyByku Odpowiedz

Ja jeszcze poprawiam ich z kopa

Hvafaen

Tak jak twój ojczym ciebie

ZrowyByku

Nie mam ojczyzna, a moim ojcem jest ksiądz

Hvafaen

To wiele wyjaśnia. Uważaj tylko by mu się sukienka nie podwineła.

Dragomir

Dokładnie, bo może go to sprowokować do czynów lubieżnych :)

Hvafaen

Od zawsze wiadomo, że to dzieci molestują sukienkowych, a nie na odwrôt.

Nozna123 Odpowiedz

Ale rozumiesz, że sam/sama tak miałeś/aś jako dziecko?

Dodaj anonimowe wyznanie