Od lat jestem zmorą sklepów z odzieżą sportową. A wszystko to przez moją paskudną budowę ciała. Mam wielkie dupsko i absolutny brak piersi. Gdy idę do sklepu, zdejmuję z wieszaka dwuczęściowe kostiumy i idę zabunkrować się w przymierzalni. Tam montuję własny komplet, łącząc dół od zestawu XXL z górą od zestawu S. Wiem, że to podłe i że w ten sposób narażam sklep na straty, ale nie stać mnie na zakup obu kompletów.
Dodaj anonimowe wyznanie
Wydaje mi się, że w niektórych sklepach odzieżowych kupuje się oddzielnie dół i górę kostiumu, dopasowując samemu wielkość miseczki i majtek. Kiedyś było tak chyba w croppie, bo sama tak sobie dobierałam strój, ale nie wiem, jak jest teraz. Co prawda cropp nie jest typowo sportowym sklepem, które, jak mi się wydaje, masz na myśli, ale może warto poszukać po różnych sklepach, czy jest taka opcja? Popytać gdzieś na forach, po znajomych?
W H&M też można kupić osobno dół i górę.
W Decathlonie można kupić kostiumy oddzielnie :)
W calzedonii wszystkie są oddzielnie sprzedawane
W new yorker tez tak można :) fajna opcja nie tylko ze względu na asymetryczną budowę ciała ale również na to, że można samemu stworzyć fajny komplet
Niby wszystkie kostiumy sa tak zrobione ze mozna kupić osobno gore i dol. Moja mama chciala kupic osobno, bo ma podobny problem do autorki wyznania. Mimo tego, ze w kazdym sklepie w calej galerii ceny byly osobne na gore i dol, to i tak nie pozwolili polaczyc dwoch rozmiarow...
To dziwne, że nie pozwolili, ja co prawda kupowałam taki strój dobre 5/6 lat temu, ale nie było problemu z różnym rozmiarem majtek i stanika, a jako że lubię być pewna w 100% we wszystkim, to nawet spytałam, czy rozmiary można sobie dobierać (właśnie chyba w croppie) i powiedziano mi, że jak najbardziej, po to jest sprzedaż oddzielna, by sobie dobrać rozmiar góry i dołu...
Bez sensu. To po co oddzielają ceny?😒
Myślę, że dla sklepów ma to sens, być może to jest taki myk, żeby zapłacić więcej, kupując osobno, niż razem. Przypuśćmy, że cały komplet kosztuje 70zł. Rozbijając to na dwie oddzielne części, za każdą z nich zapłacisz, dajmy na to, 39,99. Razem 79,98zł. Niby niecała dycha więcej, ale biorąc pod uwagę to, ile osób zapłaci w tym sklepie tę niecałą dychę więcej, zbiera się już ładna suma. Tak nas dziady załatwiają xD.
Podaj miasto. Ja mam małą pupę i duże piersi to dokupie pozostałe części kostiumów.
Nie chwal się
Też tak mam :( A tak mi się marzy figura gruszki... duże pupy rządzą!
@Stephenking szacun za nick, uwielbiam jego książki <3
W Decathlonie można kupić obie części osobno i samemu złożyć sobie komplet nawet z różnych rozmiarów. Możesz tam zrobić zakupy bez wyrzutów sumiena.
W sumie dziwi mnie ze przy kasie nie sprawdzają, czy to jest komplet (ten sam rozmiar). Pracuje w sieciówce i gdy sprzedaje buty mam obowiązek sprawdzić, czy oba buty w pudełku maja ten sam rozmiar. Wydaje mi się, że w przypadku strojów kąpielowych też tak powinno być.
"Wiem, że to podłe...."
Nie no zajebiś... Jestem pewien że ludzie którzy przez to tracą kasę ci wybaczą. Podaj proszę swój adres. Cierpię aktualnie na brak kasy. Okradnę cię ze świadomością że to podłe ale nie stać mnie na nowe buty adidasa więc chyba wszystko ok nie ?
Zrozumiałbym chleb - ale kostium nie jest raczej artykułem pierwszej potrzeby.
Dla mnie to jest trochę paranoja, że nie sprzedają góry i dołu oddzielnie.
Dla mnie paranoją jest, że większość spodni robiona jest tak, że wraz ze zwiększeniem rozmiaru, zwiększa się tylko szerokość, a nogawki zostają tak samo krótkie... Mam długie nogi i zimą często mam odsłonięte kostki, nawet kiedy mam wyższe buty, bo ciężko jest mi trafić na długie nogawki... Muszę ratować się długimi skarpetami do połowy łydki lub rajstopami, a nie zawsze to fajnie wygląda spod krótkich nogawek, wszystko zależy od spodni i całego ubioru, czy pasuje, czy nie. Cały dzień potrafię chodzić po różnych sklepach, szukając odpowiednich spodni i często ich nie znajduje... Wszystkie są jak rybaczki, co mi średnio odpowiada, latem lub wiosną pół biedy, zimą jest tragedia. Do tego te spojrzenia i przytyki ludzi "wohoho, patrzcie ją, jaka modnisia, śniegu po kolana a ta popierdziela w krótkich nogawkach, co ta moda robi z ludźmi, REUMATYZM BEDZIESZ MIAŁA!". Znalazłam raz sklep z odpowiednią długością nogawek, ale ceny takie, że mnie zwyczajnie nie stać.
AmziTolzma - W Reserved mają spodnie w małych rozmiarach, ale z długimi nogawkami. Sama tam kupuję, a mam 176cm wzrostu.
@AmziToIzma Oj tak! To także moja zmora...
@Bundy Dzięki, akurat idę dziś kupować spodnie :)
AmziTolzma mam ten sam problem... Czasami ratują mnie spodnie z wysokim stanem, ale coraz rzadziej... I naprawdę się czasami zastanawiam czy wszystkie spodnie są robione na osobę 160-165 cm wzrostu tylko z różną wielkością tyłka czy co? 🙄
Te z wysokim stanem przy długich nogach są ok, o ile ma się jakaś dłuższą koszulkę lub bluzę, bo chodzić w takich spodniach opuszczonych tylko po to, żeby nogawki pasowały to trochę lipa xD. Ja też się zastanawiam, na jakie osoby są robione te wszystkie spodnie, zwłaszcza że widuję bardzo dużo dziewczyn/kobiet we wzroście 170 wzwyż, a w sklepach spodnie prawie wyłącznie na +/- 160 i o krociutkich nogach... W tym momencie mam naprawdę tylko jedną parę spodni o pasującej długości nogawek, a nie mogę w nich chodzić non stop...
Co tam sklep, pomyślałaś o innych klientach którzy przez ciebie nie mogą sobie kupić kostiumu w jednym rozmiarze tylko muszą kompletować bo ty masz dużą dupe? Idź do sklepu gdzie sprzedają oddzielnie górę i dół a nie wprowadzasz chaos i zamieszanie.
Chyba tak zacznę robić z butami... potrzebuje dwa różne rozmiary...
Masz jak ja to mówię latynoską budowę ciała. Nigdy nie zapomnę szoku jak zobaczyłem manekiny dedykowane Meksykankom i innym Portorykankom.
Nie wiem czy tylko w moim mieście i miastach sasiadujących, ale u mnie można bez problemu wziąć i zmienić sobie zestawy pod siebie. I sklepy nie wchodziły na tym stratnie bo ze względu na potrzeby konsumentów wprowadzili w większości rozlaczne cenowki które równie dobrze upowazniaja do zakupy samej góry czy dołu.