Czy tylko ja znajduję jakieś spełnienie w byciu odpowiedzialnym za samego siebie i swój los? Za żadne skarby nie chciałbym znów być dzieckiem zdanym na łaskę innych i marnującym większość życia na gniciu w szkolnej ławce, słuchając po kilka godzin dziennie ludzi, którzy w znacznej mierze nienawidzą swojego życia i pracy.
Domandatiwa
@NAUS Z dwojga złego lepiej przez połowę dnia gnić, słuchając ludzi nienawidzących swojego życia i pracy, niż przez całe dnie być jednym z nich.
Gratuluję, że nie jesteś :)
Postac
NAUS - mam to samo. Jestem bardzo zadowolona ze swojego życia.
Jako małe dziecko też byłam.
Tylko jako nastolatka miałam tak dużo problemów, że byłam wiecznie nieszczęśliwa i niezrozumiana.
Dragomir
W dorosłym życiu tak. W szkole obowiązuje regulamin, który trzeba przestrzegać przestępując jej próg. W czym to niby cię ograniczali pracownicy szkoły i nauczyciele? Podaj przykład, w jaki sposób cię skrzywdzili bo trudno mi sobie wyobrazić by te ograniczenia wyszły komukolwiek na źle.
Czy tylko ja znajduję jakieś spełnienie w byciu odpowiedzialnym za samego siebie i swój los? Za żadne skarby nie chciałbym znów być dzieckiem zdanym na łaskę innych i marnującym większość życia na gniciu w szkolnej ławce, słuchając po kilka godzin dziennie ludzi, którzy w znacznej mierze nienawidzą swojego życia i pracy.
@NAUS Z dwojga złego lepiej przez połowę dnia gnić, słuchając ludzi nienawidzących swojego życia i pracy, niż przez całe dnie być jednym z nich.
Gratuluję, że nie jesteś :)
NAUS - mam to samo. Jestem bardzo zadowolona ze swojego życia.
Jako małe dziecko też byłam.
Tylko jako nastolatka miałam tak dużo problemów, że byłam wiecznie nieszczęśliwa i niezrozumiana.
W dorosłym życiu tak. W szkole obowiązuje regulamin, który trzeba przestrzegać przestępując jej próg. W czym to niby cię ograniczali pracownicy szkoły i nauczyciele? Podaj przykład, w jaki sposób cię skrzywdzili bo trudno mi sobie wyobrazić by te ograniczenia wyszły komukolwiek na źle.
To się nazywa niedojrzałość emocjonalna.
Znam ten ból...
Ty jesteś przecież dzieciuch.