#BpKbL

Na pierwszych randkach z moim aktualnie mężem dostawałam bukiety kwiatów. Pewnego dnia zażartowałam, że jestem taką biedna studentką, że zamiast kwiatów mogłabym dostawać szczypiorek z rzodkiewką.
Mój luby wziął to dosadnie i przez blisko dwa lata dostawałam pięknie opakowany bukiet warzyw z jedną różą w środku.

Tak że z głodu nie umarłam na studiach.
metalingus Odpowiedz

To się nazywa miłość.

tramwajowe Odpowiedz

Ja bardzo lubię dostawać to o co proszę.

Corazwiecejpustki

I tak niemal publicznie sie do tego przyznajesz? Co sobie ludzie pomysla? Tak sie nie robi!

bylylektor Odpowiedz

I do tego łyżka śmietany - super żarełko. Sympatyczny wpis.

zimbirem Odpowiedz

Ze mnie zawsze się śmieją jak mówię, że jak roślinki w domu to tylko takie, które można zjeść :D

bazienka Odpowiedz

chyba doslownie...

PanKostuch Odpowiedz

mialem chrapke na ciebie. ladnie bys sie prezentowala w salonie przy kominku

Dodaj anonimowe wyznanie